- Rząd przygotowuje kompleksowy przegląd systemu emerytalnego w Polsce.
- Celem jest ocena obecnych rozwiązań i identyfikacja potencjalnych reform.
- Ministerstwo Rodziny złożyło deklarację dotyczącą wieku emerytlanego
- Zdaniem eksperta wiek emerytalny jest największym problemem polskiego systemu
Rząd przeprowadza kompleksowy przegląd systemu emerytalnego
Przegląd systemu emerytalnego przeprowadzany jest co kilka lat, prace nad nim zostały potwierdzone przez Ministerstwo Rodziny. Jak podaje "Fakt", wyniki przeglądu mają posłużyć rządowi do podejmowania ewentualnych decyzji o zmianach w systemie emerytalnym.
Jak pisze dziennik, nad przeglądem systemu emerytalnego pracują urzędnicy z Ministerstwa Rodziny i ZUS. Zanim dokument zostanie przyjęty, będzie musiał przejść uzgodnienia między poszczególnymi ministerstwami.
Tej zmiany na pewno nie będzie. Resort rodziny deklaruje
Co ciekawe, jak deklaruje Ministerstwo Rodziny nie są planuje zmian w wieku emerytalnym. Dr Marcin Wojewódka z Instytutu Emerytalnego w rozmowie z "Faktem" zaznacza jednak, że przy okazji przeglądu emerytalnego rządowi "nie zabraknie odwagi w zakresie przedstawienia" największych problemów polskiego systemu emerytalnego.
Ekspert zaznacza, że "trzeba powiedzieć prawdę polskim kobietom", że utrzymywanie najniższego powszechnego wieku emerytalnego dla kobiet w Europie przełoży się na ich niskie emerytury. Przypomnijmy, że powszechny wiek emerytalny w Polsce wynosi 60 lat dla kobiet i jest niższy od wieku emerytalnego mężczyzn (wynoszącego 65 lat).
Wojewódka obawia się jednak, że przegląd doprowadzi do odwrotnych działań, tj. do wprowadzenia emerytury stażowych, czy pomostowych, czyli rozwiązań, które pozwalają przejść na emeryturę przed osiągnięciem wieku emerytalnego, ale skutkują niższymi świadczeniami.
