Karpacz 2023

i

Autor: Tomasz Golla

Karpacz 2023

Rząd zabiera pieniądze samorządom! Wiceprezydent Wrocławia o skutkach nowego ładu podatkowego

2023-09-17 10:01

W trakcie kongresu Impact 2023 w Poznaniu gościem w studiu Superbiznesu wiceprezydent Wrocławia Jakub Mazur. Jak przyznał samorządowiec, wprowadzenie nowego ładu podatkowego stało się poważnym problemem dla samorządów, które zostały pozbawione dużej części dochodu. W efekcie trudno o dalszy rozwój miast, co może skutkować tym, że Polska zostanie w tyle względem zachodu.

Rząd zabiera pieniądze samorządom? Wiceprezydent Wrocławia Jakub Mazur

Jak mówił Jakub Mazur, w przeciągu 3 ostatnich lat gmina straciła 1,7 mld zł. Po doliczeniu subwencji, strata dalej wynosi 1,2 mld zł. Wiceprezydent Wrocławia wyjaśnił, czemu samorządy są stratne za rządów PiS.

- Pozwolę sobie tylko wyjaśnić, jaka jest geneza. W 2019, można powiedzieć, w 2020 covidowo zostaje wprowadzony Nowy Ład, który ustala, że nie tak jak przedtem połowę płaconych podatków PIT trafia do samorządu, czyli do kasy gminy i jest wydawanych na miejscu. Właśnie na szkoły, transport publiczny, nowe inwestycje, zazielenienie i wszystkie te niezbędne elementy, które poprawiają jakość życia. tylko została ustalona kwota, że od tej pory będzie płacony podatek taki jak w 2019. Dla miasta takiego jak Wrocław, w ogóle dla dużych miast, które rzeczywiście są lokomotowami, napędowymi, które dosyć dobrze sobie radzą, bo budowały bazę podatkową przez wiele lat, oznacza to utratę dochodów. Bo ta baza rośnie każdego roku. Tylko w tym roku powinniśmy dostać 785 milionów więcej. Nie dostaniemy - mówił Mazur.

Rząd "kradnie" pieniądze mieszkańcom miast?

Samorządowiec wyjaśnił, że Wrocław otrzyma 145 mln subwencji wyrównawczej. To jednak za mało aby sfinansować budowę nowych szkół, inwestycje w transport publiczny, czy dać podwyżki nauczycielom, które obiecał rząd, a które sfinansować mają samorządy.

- Z perspektywy mieszkańca, czy mieszkanki Wrocławia, to nieuczciwość polegająca na redystrybucji tych dochodów. Jeżeli nawet mieszkaniec miasta pracuje na dwa etaty, zarabia coraz więcej, każdego roku przekracza próg podatkowy drugi, jest również oczywiście płatnikiem stawki zdrowotnej i oczekuje, że poprawi się jakoś choćby transportu publicznego, albo chodnika w okolicy, w której mieszka, albo szkoły, która czeka już od 15 lat na remont sali gimnastycznej dla jego dzieci, to niestety może się nie doczekać, ponieważ te dochody uciekają. One są zabierane przez rząd. One są de facto gdzieś kradzione tym mieszkańcom, którzy ciężko pracują. Czyli mogą się poczuć oszukani i tak naprawdę oszukani w sposób taki niegodziwy, ponieważ ich ciężka praca jest karana, a nie nagradzana - mówił Jakub Mazur.

Zapraszamy do obejrzenia całej rozmowy w materiale wideo.

Forum Ekonomiczne w Karpaczu 2023 Jakub Mazur
Sonda
Czy zagłosowałbyś na partię ludzi sprawdzonych w samorządach?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze