
- Sąd Apelacyjny w Rzeszowie negatywnie zaopiniował wniosek o ułaskawienie Ryszarda P., skazanego za straty w Rzeszowskich Zakładach Graficznych.
- Mimo analizy stanu zdrowia i sytuacji rodzinnej, sąd nie znalazł "szczególnych okoliczności" uzasadniających ułaskawienie.
- Decyzja sądu nie jest wiążąca, a ostateczną decyzję podejmie prezydent RP, co budzi sprzeciw Stowarzyszenia Grafik RZG Rzeszów.
Ryszard P. bez wsparcia sądu apelacyjnego
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie w czwartek negatywnie zaopiniował wniosek o ułaskawienie Ryszarda P., rzeszowskiego biznesmena skazanego za doprowadzenie Rzeszowskich Zakładów Graficznych do strat na kwotę ponad 14 mln zł. Podobną opinię wydał wcześniej Sąd Okręgowy w Rzeszowie (10 lipca), który przekazał akta sprawy do sądu wyższej instancji. Jak poinformowała sędzia Ewa Preneta-Ambicka, rzeczniczka SA w Rzeszowie, postanowienie sądu odwoławczego jest niezaskarżalne.
Sędzia podkreśliła, że opinie sądów nie są wiążące dla prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, który podejmie ostateczną decyzję w sprawie ułaskawienia.
Jak sąd analizował sprawę?
Opinię wydał ten sam skład Sądu Apelacyjnego, który wydał wyrok. Sąd uwzględnił: stan zdrowia skazanego, sytuację rodzinną, sytuację majątkową, rozmiar odbytej kary. Sąd nie znalazł "szczególnych okoliczności" za ułaskawieniem.
Prośbę o ułaskawienie wniósł obrońca Ryszarda P. Prośba zawiera ułaskawienie z zatarciem skazania lub obniżenie kary do 1 roku i 6 miesięcy z zawieszeniem na 3 lata. Jest też wniosek o wstrzymanie wykonania kary. Z kolei Stowarzyszenie Grafik RZG Rzeszów oświadczyło, że ułaskawienie Ryszarda P. „kłóciłoby się z poczuciem elementarnej sprawiedliwości społecznej”. Wskazali na nielegalne przejęcie majątku Skarbu Państwa, upadek Rzeszowskich Zakładów Graficznych i brak skruchy Ryszarda P.
Wyroki w sprawie Ryszarda P. i Marcina B.
Wyrok z lutego 2024 r. był czwartym. Ryszard P. i Marcin B. byli skazywani i uniewinniani. Marcin B. skazano na 2 lata i 4 miesiące więzienia. Nałożono grzywny: Ryszard P. – 50 tys. zł, Marcin B. – 40 tys. zł.
Co dalej z ułaskawieniem?
Po wydaniu opinii przez Sąd Apelacyjny w Rzeszowie, akta sprawy zostaną przekazane Prokuratorowi Generalnemu, a następnie trafią do prezydenta RP, który podejmie ostateczną decyzję w sprawie ułaskawienia Ryszarda P. Decyzja ta będzie miała istotne konsekwencje zarówno dla skazanego, jak i dla byłych pracowników Rzeszowskich Zakładów Graficznych.