Sasin: Podatek od zysków nadzwyczajnych dla spółek ma wynieść 50 proc.

Kryzys energetyczny w Polsce. Jacek Sasin o podatku od zysków nadzwyczajnych

Wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin był gościem w programie "Gość Wiadomości" w TVP1. Podczas audycji wypowiedział się na temat podatku od zysków nadzwyczajnych. 

"Zaproponowałem podatek od nadmiarowych zysków. Moja propozycja jest taka, żeby to był podatek 50 proc. Mam nadzieję, że rząd to przyjmie. To bardzo wysoki podatek, który da budżetowi państwa 13,5 mld zł" - powiedział wicepremier.

"Te pieniądze będą w całości pokryte na ulżenie Polakom w trudnym momencie spowodowanym kryzysem, wojną na Ukrainie, ale również polityką klimatyczną i energetyczną UE" - dodał.

"Podatek Sasina". Na co zostaną przeznaczone środki?

"Pieniądze pochodzące  z podatku od zysków nadzwyczajnych pokryją koszty zamrożenia cen dla polskich rodzin oraz zamrożenia cen na znacznie niższych niż rynkowe dla odbiorców wrażliwych i samorządów" - poinformował Jacek Sasin cytowany przez portal Strefa Inwestorów.

Wicepremier jest pewien, że spółki chętnie "pozbędą się" nadmiarowych zysków. Podkreślił, że jego zdaniem fakt notowania bardzo wysokich zysków przez spółki energetyczny jest spowodowany sztywnymi, unijnymi mechanizmami liczenia cen.

Kryzys energetyczny w Europie. Sasin o europejskich standardach

"W całej Europie trwa teraz dyskusja, jak spowodować, żeby te zyski tak nie rosły, a tym samym by cena energii nie była tak wysoka. W całej Europie dyskutuje się o podatku od nadmiarowych zysków. UE jest bliska wprowadzenia takiego podatku, tam się mówi o podatku na poziomie 33 proc. od tych zysków. W niektórych krajach takie rozwiązania już są wprowadzane. Spółki to rozumieją i są gotowe, żeby taki podatek płacić" - powiedział Jacek Sasin. 

Poinformował również, że we wtorek rząd zajmie się  jego propozycją podatku od zysków nadzwyczajnych. ""Proces legislacyjny pewnie potrwa kilka tygodni, ale najważniejsze jest to, że propozycja, którą złożyłem, przewiduje również pewnego rodzaju działanie wstecz. Obejmie wszystkie umowy, również te umowy, które już zostały zawarte po wysokich cenach energii" - cytuje portal Strefa Inwestorów.

Na najbliższym posiedzeniu rządu przedstawi rozwiązania chroniące samorządy i instytucje wrażliwe przed drastycznie rosnącymi cenami energii - poinformowało Ministerstwo Aktywów Państwowych.

Założenia propozycji Ministerstwa Aktywów Państwowych

Propozycja ministra aktywów państwowych Jacka Sasina zakłada wprowadzenie maksymalnej ceny energii na poziomie 618,24 zł/MWh dla odbiorców wrażliwych i jednostek samorządu terytorialnego. Jak informuje Strefa Inwestorów proponowana cena stanowi wzrost o 40 proc. względem średniej wysokości taryfy zatwierdzonej przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki dla gospodarstw domowych na 2022 rok.

Proponowana przez MAP ustawa zakłada także wprowadzenie daniny od nadzwyczajnych zysków spółek za 2022 roku, w tym spółek energetycznych. Takie działanie pozwoli na zapewnienie środków na wsparcie odbiorców wrażliwych, jednostek samorządu terytorialnego oraz innych odbiorców energii. Szacowany wpływ do budżetu to 13,5 mld zł, które rząd przeznaczy na łagodzenie skutków wzrostu cen energii.

Premier Morawiecki komentuje propozycję opodatkowania spółek

Premier Morawiecki poinformował w sobotę, że również jego intencją jest wprowadzenie rozwiązań w celu ograniczenia nadzwyczajnych zysków przez spółki.

Podczas sobotniej konferencji prasowej w Świdniku premier Mateusz Morawiecki zapytany o szczegóły rozwiązań zapowiedziane przez MAP oraz o to, czy to teraz minister Sasin - a nie minister klimatu i środowiska Anna Moskwa - będzie wprowadzał rozwiązania dotyczące energii odpowiedział "mamy już teraz dwa projekty ustaw, projekt ze strony Ministerstwa Klimatu i nieco inny, różniący się projekt, który czego innego trochę też dotyczy ze strony Ministerstwa Aktywów. Poleciłem minister Moskwie i premierowi Sasinowi zintegrowanie różnych pomysłów".

Premier Mateusz Morawiecki za pośrednictwem Facebooka zapowiedział, rząd nie będzie tolerował sytuacji, w której nadzwyczajne zyski spółek Skarbu Państwa i spółek zagranicznych są realizowane kosztem obywateli albo instytucji wrażliwych.