Zbigniew Ziobro

i

Autor: P. Tracz / KPRM Konwencja Stambulska - pełny tekst. Czym jest konwencja? Zobacz CAŁĄ TREŚĆ [PDF]

Sędziowie od Ziobry z podwyżkami. Ile dostaną ludzie Ministerstwa Sprawiedliwości?

2020-09-01 10:45

Polska nadal zmaga się z ekonomicznymi skutkami pandemii COVID-19, rośnie bezrobocie, a te osoby, którym udało się uniknąć zwolnienia muszą mierzyć się ze zmniejszonymi wynagrodzeniami. W minionych dniach pojawiły się też informacje, że cięcia etatów czekają i pracowników budżetówki. Co w tym czasie robią politycy? Najpierw podwyżki planowali przyznać sobie posłowie, teraz okazuje się, że sędziowie pracujący na rzecz Zbigniewa Ziobry mogą otrzymać więcej pieniędzy.

Jak podaje „Dziennika Gazeta Prawna” w tym samym czasie kiedy premier Mateusz Morawiecki otrzymał zgodę na cięcia etatów w budżetówce , Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro planuje przyznać podwyżki swoim sędziom. To jednak nie wszystko, szef resortu sprawiedliwości nie zamierza być tak hojny wobec wszystkich i planuje m.in. zabrać dodatek niektórym przewodniczącym sądowych wydziałów.

Zobacz także: Koniec 500 plus?! Ważna decyzja w sprawie świadczeń. Polacy wolą inną pomoc

Podwyżki jakie chce przyznać Ziobro swoim ludziom nie są symboliczne. Jak wynika z informacji pozyskanych przez „Dziennik Gazetę Prawną” dodatek dla sędzi Anny Dalkowskiej, wiceminister sprawiedliwości może wzrosną o 5 tys. złotych. W sumie za pracę w resorcie otrzyma ona ponad 9 tys. złotych. Duże pieniądze otrzyma także rzecznik dyscyplinarny sędziów sądów powszechnych. Piotr Schab, będzie on dostawał co miesiąc bonus w wysokości 8,7 tys. zł, co oznacza wzrost o 4,8 tys. zł. To jednak nie wszystko, planowane się również wprowadzenie dodatku dla sędziego, który nie jest jeszcze powołany. W przyszłości ma bowiem powstać stanowisko sędziego pracującego na rzecz prezydenta. Nie wiem kto zostanie zatrudniony na tej pozycji,a ale wiemy, że osoba ta otrzymam dodatek w wysokości ok. 9,2 tys. złotych.

Sprawdź również: Zasiłek dla bezrobotnych. Ruszają ważne zmiany

– Z jednej strony mówi się o zamrożeniu wynagrodzeń sędziów i zwolnieniach w sferze budżetowej, a z drugiej „książętom dobrej zmiany” daje się takie podwyżki, które mogą zawstydzić prezydenta i premiera – komentuje sprawę dla „Dziennika Gazety Prawnej” Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia”.

W Lublinie otwarto jedną z najnowocześniejszych szkół w Polsce

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze