Propozycje zawarte w trzech projektach ustaw „frankowych” obszernie opisywaliśmy przedwczoraj. Można o nich przeczytać, klikając tutaj, przedstawia je też, w uproszczeniu, poniższa infografika:
W Sejmie odbyły się pierwsze czytania wszystkich projektów. Ustawa proponowana przez prezydenta Andrzej Dudę od razu została skierowana do dalszych prac w Komisji Finansów Publicznych. Z dwoma pozostałymi projektami nie było już tak prosto. O ich odrzucenie już w pierwszym czytaniu wniósł poseł Nowoczesnej, Piotr Misiło. Jego zdaniem wyłącznie projekt prezydencki, „mimo że problemu nie rozwiązuje, jest najbardziej racjonalny w obecnej sytuacji polskiej gospodarki”. Z kolei propozycję Kukiz’15 ocenił jako „pozbawioną ekonomicznej i prawnej logiki”. Warto tu wskazać, że zupełnie innego zdania są frankowicze ze Stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu. Według nich tylko projekt złożony przez klub Kukiza może im pomóc (nic w tym dziwnego, bo to oni sami sami go napisali).
ZOBACZ TEŻ: Frankowicze przygotowują czarną listę banków. Będą przenosić kredyty?
Z kolei powodem dla odrzucenia propozycji PO, według Misiły, jest to, że nie obejmuje ona wszystkich konsumentów i kredytobiorców, w dodatku jest powtórką z rozrywki, bo poprzednia, niemal identyczna, ustawa przez parlament nie przeszła. Głosowania nad odrzuceniem projektów PO i Kukiz’15 odbyły się dzisiaj. Posłowie nie przychylili się do wniosku Nowoczesnej. Prace nad wszystkimi trzema projektami będą kontynuowane. W przypadku projektu Kukiz’15 przeciwko odrzuceniu ustawy opowiedziało się aż 386 posłów, jeśli chodzi o projekt PO, jego odrzucenia nie chciało jeszcze więcej parlamentarzystów – 398. Za odrzuceniem projektu w pierwszym czytaniu głosowało, odpowiednio, 33 i 27 posłów. W obu przypadkach od głosu wstrzymało się czterech polityków
Źródła: sejm.gov.pl, gazetaprawna.pl, tvn24bis.pl