Świnki

i

Autor: Shutterstock

Sejm specustawą walczy z afrykańskim pomorem świn

2016-09-05 23:18

Rząd błyskawicznie zajął problemem afrykańskiego pomoru świń i przed weekendem przyjąl pakiet nowych przepisów. Specustawę przegłosowali jednomyślnie posłowie. Nowa ustawa zakłada zasady wykupu świń ze stref zagrożonych i przerobienie ich na konserwy.

Ministerstwo rolnictwa przygotowuje także inną specustawę, która zmieni kilka ustaw w sprawach dotyczących warunków chowu i hodowli świń. Jej projekt ma być procedowany przez Sejm 12 września. Zmiany mają dotyczyć m.in. kwestii odstrzału dzików, bezpieczeństwa hodowli trzody chlewnej, systemu wydawania świadectw zdrowia dla zwierząt, systemu ich identyfikacji.

Sprawdź także: Handel w niedziele. Szczegóły projektu "Solidarności"

Wszystkie kluby poparły ten rządowy projekt. Podczas II czytania posłowie nie wnieśli poprawek. Ustawa została uchwalona jednogłośnie - głosowało 431 posłów.

Posłowie poparli jedyną poprawkę, jaka została zgłoszona do projektu podczas pierwszego czytania. Zaproponował ją Ardanowski (PiS). Zakłada ona skrócenie z trzech do dwóch miesięcy czasu oceny masy ubojowej świń. - Może się zdarzyć, że przy dużych warchlakach i przy bardzo dobrym, zbilansowanym żywieniu masa ubojowa będzie osiągnięta wcześniej - tłumaczył poseł.

Rządowa propozycja zakłada wykup ze strefy ochronnej zwierząt, które osiągnęły wagę ubojową i przerobienie ich na konserwy. - Ustawa ta pozwala w trybie bezprzetargowym zakupić mięso zdrowych świń ze stref objętych zapowietrzeniem. (...) Do tej pory były problemy z zagospodarowaniem wartościowego mięsa wieprzowego z tych stref, ponieważ prywatni przedsiębiorcy nie kwapili się do skupu, a możliwości skupu przez podmioty finansów publicznych były ograniczone koniecznością przeprowadzenia skomplikowanych procedur przetargowych - wyjaśnił Ardanowski. Dodał, że jest to nadzwyczajne narzędzie, ale nie jedyne, jakie zaproponuje rząd w walce z ASF.

Krytyczne wobec zaproponowanego projektu była Platforma Obywatelska i Nowoczesna. Z tego projektu nic nie wynika, nie wiadomo kto będzie świnie skupował i za jakie pieniądze, jest on niespójny - mówiła Dorota Niedziela (PO) Ostrzegła, że zlekceważenie zagrożenia ASF-em może zlikwidować hodowlę trzody chlewnej w Polsce.

Według Pauliny Hennig-Kloski (N), sytuacja z rozprzestrzenieniem się wirusa ASF wymknęła się spod kontroli. Obecnie procedowana ustawa jest "kroplą w morzu potrzeb", konieczne są także inne rozwiązania, a do problemu należy podejść kompleksowo. Przypomniała, że PiS w kampanii wyborczej nawoływał do "poluzowania" działań związanych z ASF. Ostrzegła, że problem ASF to sprawa nie tylko Podlasia, ale całego sektora mięsnego, w przypadku nałożenia na Polskę zakazu eksportu, może to zabić całą polską hodowlę.

Zobacz koniecznie: Jak zoszczędzić tysiące na rejestracji samochodu?

Ustawa ma wejść w życie dzień po dniu ogłoszenia. Teraz trafi ona do prac w Senacie.

Afrykański pomór świń pojawił się w Polsce w połowie lutego 2014 roku. W ubiegłym roku choroba dotyczyła głównie dzików, wirusa wykryto też w trzech małych gospodarstwach rolnych. Od końca lipca w gospodarstwach odnotowano już 15 ognisk wirusa. W sumie dotychczas w Polsce wykryto 19 ognisk ASF, a choroba wyszła poza województwo podlaskie, pojawiła się w gospodarstwach rolnych na Lubelszczyźnie i Mazowszu.

 

Źródło: PAP

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze