- Nowelizacja ustawy została opracowana ze względu na pilną potrzebę wdrożenia kolejnych działań ograniczających zjawisko wytwarzania i wprowadzania do obrotu środków zastępczych i nowych substancji psychoaktywnych. Przewiduje ona objęcie przepisami karnymi przede wszystkim czynów związanych z dystrybucją tych substancji i stworzenie instrumentów prawnych umożliwiających odpowiedzialność osób z nią związanych – tłumaczą przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia.
W praktyce oznacza to, że za posiadanie dopalaczy będzie można trafić do więzienia nawet na 3 lata. Jeszcze wyższe kary będą grozić handlarzom, którzy za kratkami będą mogli spędzić do 12 lat.
- Umorzenie postępowania będzie możliwe jedynie wtedy, gdy przedmiotem czynu będzie nieznaczna ilość dopalaczy przeznaczona na użytek własny. – Zaznacza resort i Nowe przepisy zmieniają definicję dopalaczy, przez co traktowane one będą tak samo jak narkotyki.
W ten sposób nowe substancje szybciej będą trafiać na listę związków zakazanych. Znowelizowana ustawa nakłada także obowiązek zgłaszania do Państwowej Inspekcji Sanitarnej przypadków zatrucia nowymi substancjami psychoaktywnymi.
- Przepisy mają zapewnić takie samo wsparcie osobom uzależnionym od dopalaczy, jak i od narkotyków. Będą mogły liczyć na leczenie, rehabilitację i wsparcie psychologiczne – podsumowuje ministerstwo.