Nieludzkie warunki i groszowe pensje w Shein
Sklep odzieżowy online zadebiutował jako hurtownia sukien ślubnych, jednak obecnie w asortymencie posiada odzież, obuwie i bieliznę, wszystkie tworzone w oparciu o najnowsze trendy. Marka Shein wywodząca się z Chin stawia na niskie ceny oraz nowoczesność i choć w ostatnich latach jakość sprzedawanych produktów nieco się poprawiła, to wciąż mnóstwo klientów zarzuca im bardzo złą jakość. Shein od lat był krytykowany za stosowane praktyki, a w ostatnim czasie sklepowi przyjrzeli się brytyjscy dziennikarze, którzy dostrzegli wiele nieprawidłowości. Channel 4 opublikował film dokumentalny, który ukazywał panujące tam warunki. Jak się okazało, w Shein pracuje się nawet po 18 godzin dziennie. Zmiany zaczynają się o świcie, a kończą następnego dnia. Ilość godzin pracy znacznie przekracza dopuszczalne normy, bowiem w Chinach prawo ogranicza czas pracy do 40 godzin tygodniowo.
Kontrowersje wywołują także zarobki pracowników w fabrykach. Jak dowiedzieli się w filmie reporterzy, podstawowa pensja wynosi tam 4000 juanów, czyli ok. 556 dolarów. W przeliczeniu na polską walutę jest to ok. 2600 zł miesięcznie za wykonanie 500 sztuk odzieży każdego dnia. Dodatkowo trzeba zaznaczyć, że w przypadku, gdy któryś z pracowników popełniłby błąd, odbierane jest mu ⅔ dniówki. W fabrykach głównie pracują kobiety i z powodu braku czasu na codzienne czynności poza pracą, zdarza się, że podczas przerw obiadowych myły włosy.
Oprócz nieludzkich warunków i groszowej pensji pracowników Shein zostało także mocno skrytykowane za używanie toksycznych chemikaliów podczas produkcji. Należą do nich m.in. ołów, ftalany oraz PFAS.
Podcasty
Playlisty tematyczne
