Zakupy

i

Autor: Canva

Zakupy w Polsce

W tym dniu unikaj sklepów i zakupów! Oszczędzisz sobie nerwów

2023-06-10 12:01

W jakich sklepach najchętniej robimy zakupy? W jakich godzinach w sklepach jest najwięcej klientów? Który dzień tygodnia jest najlepszy na robienie zakupów? Odpowiedzi na takie pytania znajdziemy w specjalnym raporcie przygotowanym na bazie aż miliona konsumentów. Zobacz, czy masz podobne preferencje jak respondenci.

W tym dniu unikaj sklepów i zakupów! Oszczędzisz sobie nerwów

Obserwacja zachowań ponad 1,1 mln konsumentów w przeszło 33 tys. sklepów, prowadzona od stycznia do połowy maja br. i porównana z wynikami z analogicznego okresu 2022 roku wykazała, że placówki convenience (czyli mniejsze formaty marketów) mają największy udział w ruchu w ciągu dnia. Od stycznia do połowy maja 2023 roku był on na poziomie 44,2%, a rok wcześniej – 45,7%. Dla porównania w dyskontach wynosił 28,9% w w tym okresie tego roku i 27,8% poprzednio, w supermarketach – odpowiednio 19,6% i 18,8%, a w hipermarketach – 7,3% i 7,6%. Przewaga formatu convenience nad innymi formatami szczególnie jest widoczna rano, już od godz. 6.00 do 9.30. Podobnie było przed rokiem. Z kolei dokładnie odwrotną zależność widać w przypadku hipermarketów, które notują największy ruch popołudniu i wieczorem, tj. od godz. 16.30 do 21.30.

– Przewaga sklepów convenience w godzinach porannych może wskazywać na to, że konsumenci wstępują do tych sklepów, np. w drodze do pracy lub szkoły, zaspokajając pilne potrzeby, takie jak chociażby drugie śniadanie, gotowe posiłki, napoje lub artykuły nikotynowe. Poranne odwiedzanie tego typu sklepów jest też dość wygodne i weszło w nawyk niektórym Polakom. T ylko taka przyjemność wychodzi dość drogo, bo ten format raczej do tanich nie należy – komentuje Mateusz Chołuj, współautor badania z Proxi.cloud.

Z kolei przewaga hipermarketów w godzinach popołudniowych i wieczornych może wynikać z tego, że są to sklepy wielkopowierzchniowe, w których zakupy zajmują znacznie więcej czasu niż w mniejszych placówkach. – Wybór produktów spośród szerokiego asortymentu wymaga też wcześniejszego zaplanowania. Takie zakupy zajmują znacznie więcej czasu. Z tego wynika wzmożony ruch w godzinach popołudniowo-wieczornych – dodaje Mateusz Chołuj.

W jakich godzinach jest największy ruch?

W jakich godzinach konsumenci zwykle ruszają na większe zakupy? Okazuje się, że największy ruch w sklepach (zarówno w tym, jak i w zeszłym roku) był w godzinach 16.00-18.00. Patrząc na poszczególne formaty, widać, że w supermarketach i w placówkach convenience najwięcej klientów pojawiało się o 16.00. W dyskontach szczyt był o 17.00. Z kolei w hipermarketach największy pik występował o 18.00. I jak dodają autorzy badania, hipermarkety znajdują się często w galeriach. Wizyty w tego typu sklepach mogą być też częścią szerszych zakupów.

– Sklepy convenience mogą być odwiedzane od razu po pracy, w celu uzupełnienia artykułów nagłej potrzeby, analogicznie jak w godzinach porannych. Popularność odwiedzin dyskontów o godzinie 17:00 może wskazywać na to, że konsumenci wybierają się do nich specjalnie, np. już po powrocie do domu z pracy. Z kolei hipermarkety odwiedzane są najpóźniej, co może być wynikiem potrzeby chwilowego odpoczynku po całym dniu. Ponadto tych sklepów jest mniej niż pozostałych formatów, przez co znajdują się w dalszym położeniu. Konsumenci potrzebują więcej czasu, by do nich dotrzeć – mówi Iwona Kołodziejek z Proxi.cloud.

Polacy lubią zakupy w soboty?

Badacze przyjrzeli się też temu, w jakie dni konsumenci najchętniej wybierają się na zakupy. Jak podają analitycy z UCE RESEARCH, od stycznia do połowy maja br. konsumenci najczęściej chodzili do sklepów w piątki, a dopiero potem – w soboty. W piątki przeważnie odwiedzali dyskonty, supermarkety i sieci convenience. Z kolei soboty należały do hipermarketów. Identycznie wyglądało to w analogicznym okresie 2022 roku.

– Fakt, że sklepy odwiedzane są najczęściej w piątki, nie stanowi zaskoczenia. Po tygodniu pełnym pracy wielu konsumentów musi uzupełnić braki w swojej domowej przestrzeni. Ponadto rozpoczynają się przygotowania do spotkań weekendowych. Dodatkowo niedziela niehandlowa może mieć znaczący wpływ na wybór piątku jako najbardziej popularnego dnia na zakupy, przede wszystkim ze względów psychologicznych. Konsumenci wychodzą z założenia, że skoro sklepy są zamknięte w niedziele, to w soboty mogą być oblegane przez osoby uzupełniające zapasy na ostatnią chwilę. Jednak, jak widać, wcale tak nie jest – tłumaczy Mateusz Chołuj.

Autorzy analizy zwracają też uwagę na to, że sobota dla dużej części konsumentów jest dniem wolnym od pracy. Takim osobom zdecydowanie łatwiej jest zrobić zakupy w piątek, przy okazji wypełniania innych obowiązków, nie tracąc w ten sposób dodatkowego czasu na dojazd czy stanie w kolejkach następnego dnia.

– Odmienna sytuacja w przypadku hipermarketów też nie jest zbytnio zaskakująca. To specyficzny format, w którym na zakupy trzeba poświęcić najwięcej czasu. I właśnie w soboty najczęściej możliwe jest poruszanie się bez pośpiechu między alejkami sklepowymi w poszukiwaniu najlepszych produktów – zaznacza ekspert z Proxi.cloud.

Autorzy badania dodają też, że zaraz po wprowadzeniu niehandlowych niedziel największy ruch zaczął być widoczny w soboty, co wiadomo z ówczesnych obserwacji. Potem nadeszła pandemia, w czasie której Polacy starali się szukać dni, w których w sklepach jest jak najmniej osób. Wówczas najczęściej robili zakupy we wtorki bądź czwartki. Po zakończeniu pandemii to się zmieniło i konsumenci definitywnie przerzucili się na piątki oraz soboty, jednak z większym wskazaniem na piątki. I tak to obecnie funkcjonuje.

– W okresie wakacyjnym może to trochę inaczej wyglądać. W związku urlopami wielu osobom zmieni się rytm dnia i tygodnia. Jednak, jak co roku, sytuacja wróci do normy już w drugiej połowie sierpnia. I do końca roku pewnie nic w tej kwestii się nie zmieni – podsumowuje Mateusz Chołuj.

Sonda
Wolisz robić zakupy stacjonarne czy online?
Pieniądze to nie wszystko Paweł Wojciechowski

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze