RODZINA JARUZELSKIEGO WROGAMI KOMUNISTÓW
Szyte na miarę garnitury, złote klamki i marmury - tak żyła władza PRL, podczas gdy zwykli obywatele nie mieli co włożyć do garnka. Jednak generał Wojciech Jaruzelski do kasty czerwonych baronów nie należał. Choć nie mógł narzekać, że czegoś mu brakuje, to nie obnosił się ze swoim bogactwem. Jaruzelski był wręcz wzorem ludowego żołnierza, surowy, zdyscyplinowany... a wychował się wedle tradycji ziemiańskich, tak znienawidzonych przez komunistów, a do tego uczono go antyrosyjskości.
- Byłem wychowywany w duchu patriotycznym. W domu, a później w szkole nieustannie przypominano, ile zła naszej rodzinie i krajowi wyrządziła carska Rosja, a później Rosja sowiecka - wspominał generał Jaruzelski w rozmowie z Janem Osieckim.
Młody Jaruzelski wychowywał się w przepychu. Może nie były to ociekające złotem dwory, ale ziemiański majątek w Trzecinach, gdzie przyszły generał bratał się z miejscową elitą, uczył jeździć konno i brał udział w polowaniach. Uczył się w elitarnym Kolegium Księży Marianów w Warszawie. Dostatnie życie ziemianina skończyło się w 1939 roku.
Śmierć w rodzinie Kulczyków: "Kochała cały świat". Rodzina pogrążona w smutku
GENERAŁ WOJCIECH JARUZELSKI I WILLA NA MOKOTOWIE
W PRL Wojciech Jaruzelski był już żołnierzem i człowiekiem oddanym sprawie budowy silnej, socjalistycznej Polski. Gdy był na szczycie, jako szef PZPR, Wojciech Jaruzelski i jego rodzina do dyspozycji mieli rzeczy, jakie nie mogły się śnić zwykłym obywatelom PRL, jak chociażby rządowe kurorty, dacze i... ośrodki wojskowe. Monika Jaruzelska, córka generała, podczas jednego ze spotkań ze swoim czytelnikami, tak to wspominała:
- Miałam okazję być w koszarach wojskowych, więc wojsko było mi zawsze bardzo bliskie. Miałam poczucie, że to taka wielka rodzina, z której wyrosłam. Niemniej jednak, tysiące dzieci wojskowych do tych ośrodków również przyjeżdżała.
Pokaźny majątek zmarły w 2014 roku przekazał właśnie swojej córce. Monika Jaruzelska, gdy została radną m.st. Warszawy, opublikowała swoje oświadczenie majątkowe, z którego możemy się dowiedzieć chociaż trochę o tym, jak żył w PRL Wojciech Jaruzelski. Radna odziedziczyła bowiem po generale willę na warszawskim Mokotowie. To potężna, przedwojenna nieruchomość, którą Jaruzelscy otrzymali w 1973 roku od władz PRL. Monika Jaruzelska dziś wyceniła wartość willi na 4 miliony złotych! Jak się w niej żyło z ojcem żołnierzem, przywódcą PRL?
- Nasz dom nie był nigdy domem dygnitarskim. To był dom żołnierza i kobiety, która była doktorem germanistyki. To był dom inteligencki, gdzie bardzo ważne były książki i filmy, które wspólnie oglądaliśmy - opisywała na wspomnianym spotkaniu Monika Jaruzelska.
GIGANTYCZNA podwyżka zasiłku pogrzebowego? Zobacz, o ile wrośnie zasiłek? Kwota powala!
Po ojcu Jaruzelska odziedziczyła także pamiątki rodzinne, które też zamieściła w oświadczeniu majątkowym oraz 100-metrowy domek letniskowy na Mazurach. Stoi on na działce o powierzchni 5 tys. metrów kwadratowych. Według Moniki Jaruzelskiej wart jest on 1 milion złotych.