Strzeż się rejestru dłużników

2011-06-27 4:00

Zalegasz z opłatami? Uważaj! Szybko Możesz znaleźć się na liście dłużników. A wtedy będziesz miał problemy z dostaniem kredytów i pożyczek gotówkowych

Marzanna Szubzda (43 l.), ekspedientka: Firmy nie informują, że wpisują klienta na listę dłużników

- Mam wrażenie, że na listę dłużników można czasami trafić nawet za zaledwie kilkudniowe niedotrzymanie terminu płatności, na przykład raty kredytu, opłat za prąd czy telefon. Żadna z firm nie informuje o tym, w jakim momencie stajemy się dłużnikami i trafiamy na czarną listę, dlatego unikam kredytów jak ognia i staram się opłacać wszystkie należności w terminie. Ale jak to w życiu, różnie z tym bywa...

Zapominasz o płaceniu za gaz, zalegasz ze spłatą raty kredytu, a spółdzielnia mieszkaniowa przysłała ci kolejne ponaglenie? Pamiętaj, że dzisiaj łatwiej niż kiedyś możesz trafić na listę dłużników.

Po nowelizacji ustawy o Biurach Informacji Gospodarczej do rejestru biura informacji gospodarczej może nierzetelnego dłużnika wpisać niemal każdy wierzyciel. Także osoba prywatna, a nie jak to było do niedawna, jedynie firma lub instytucja mająca osobowość prawną.

Kto cię wpisze na listę

Poza prywatnymi wierzycielami do rejestru mogą cię wpisać: banki, SKOK-i, firmy ubezpieczeniowe, firmy leasingowe, biura maklerskie, instytucje finansowe oferujące kredyty lub pożyczki, operatorzy telekomunikacyjni, operatorzy telewizji kablowej i satelitarnej, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe, dostawcy mediów (zakłady energetyczne, gazownie, wodociągi), firmy świadczące usługi komunalne, przedsiębiorstwa komunikacji publicznej (za niezapłaconą karę za przejazd bez biletu), szpitale, fundacje, stowarzyszenia oraz firmy windykacyjne. Do rejestru można wpisać wszelkiego typu zadłużenia, a nie tylko ściśle określone rodzaje. Nie ma już teraz znaczenia, z jakiego tytułu powstały.

Konsekwencją znalezienia się na "czarnej liście" jest odcięcie od dostępu do kredytów i pożyczek. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że komuś figurującemu w rejestrze trudno będzie nawet kupić na raty pralkę czy telewizor. Osobie zarejestrowanej w BIG nie sprzedadzą nawet pakietu telewizji, a może mieć kłopoty także z kupnem komórki na abonament czy nawet z podłączeniem Internetu.

Na miesiąc przed wpisaniem do rejestru wierzyciel wysyła dłużnikowi listem poleconym zapowiedź wpisania do BIG (z podaniem nazwy biura).

Zwykły obywatel będący wierzycielem, jeśli chce wpisać dłużnika do BIG, w przeciwieństwie do wierzyciela-przedsiębiorcy, poza zwykłymi dokumentami poświadczającymi istnienie długu musi mieć prawomocny sądowy nakaz zapłaty długu.

Firma

Przedsiębiorca może wpisać dłużnika do BIG, jeśli ma umowę lub fakturę poświadczającą istnienie długu, a poza tym:
- dłużnik prywatny zalega na kwotę co najmniej 200 zł (firma na co najmniej 500 zł),
-termin zapłaty długu minął co najmniej 60 dni wcześniej.

BIG a BIK - czym się różnią

BIG to biuro informacji gospodarczej. Najbardziej znanym BIG-iem jest KRD: Krajowy Rejestr Długów. Poza nim w Polsce funkcjonują jeszcze InfoMonitor oraz Rejestr Dłużników ERIF. W rejestrze BIG-u możesz się znaleźć, jeśli zadłużyłeś się np. w banku, ale także w elektrowni, gazowni, u operatorów telekomunikacyjnych, komórkowych czy operatorów telewizji kablowych. BIG ma obowiązek usunąć twoje dane ze swojego rejestru po otrzymaniu wiarygodnej informacji, że zobowiązanie zostało spłacone, wygasło lub że jego wykonanie zostało odroczone. Firma, której byłeś lub (w przypadku odroczenia długu) jesteś dłużnikiem, powinna w ciągu 14 dni zażądać od BIG-u wykreślenia twoich danych.

BIK to Biuro Informacji Kredytowej, które jest instytucją powołaną przez banki i Związek Banków Polskich (ZBP). Tutaj mogą trafić informacje o twoich długach wobec banków i innych instytucji kredytowych. Do BIK trafiają nie tylko dłużnicy, którzy zalegają z płatnościami, ale każdy, kto miał lub ma w banku jakiekolwiek kredyty lub pożyczki, linię debetową w koncie osobistym bądź nawet kartę kredytową. Z rejestru BIK nie jest się usuwanym natychmiast po wygaśnięciu zobowiązań, z powodu których się do niego trafiło. Usunięcie z rejestru BIK następuje na pisemny wniosek instytucji, np. banku, która dokonała wpisu na listę. Bez takiego wniosku historia kredytowa dłużnika, także ta negatywna, jest przechowywana w rejestrze BIK przez 5 lat.

Jeśli trafiłeś do BIG

Chcesz się przekonać, czy nie figurujesz w rejestrze biura informacji gospodarczej i Rejestrze Dłużników ERIF? Możesz to zrobić przez Internet w serwisie www.infokonsument.pl. Warto dowiedzieć się, czy przypadkiem któryś z naszych wierzycieli nie wpisał nas do BIG. O tym, że zajrzą tam instytucje, z którymi będziemy chcieli podpisać jakiekolwiek umowy finansowe, możemy być pewni. Sprawdźmy więc, co tam zobaczą. Dzięki podanemu serwisowi, po zarejestrowaniu się w nim, będziemy mogli nie tylko sprawdzić, czy figurujemy w rejestrze, ale także zobaczyć, kto w ciągu ostatniego roku sprawdzał informacje na nasz temat. Jeżeli wszystkie swoje zobowiązania finansowe wypełniasz rzetelnie, zajrzenie do rejestru pozwoli ci potwierdzić twoją finansową wiarygodność.

A jeśli okaże się, że figurujesz w rejestrze? Pomimo trudnej sytuacji nadal możesz uniknąć konsekwencji znalezienia się na liście dłużników. Przede wszystkim powinieneś starać się wynegocjować rozłożenie długu na korzystniejsze raty, które będziesz mógł spłacać bez zwłoki. Zawrzyj z wierzycielem lub windykatorem ugodę, której warunki pozwolą ci wyjść z kłopotów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze