24-letnia Wu Huayan, studentka z Chin, mierzyła zaledwie 135 centymetrów i ważyła 20 kilogramów. Z niedożywienia kobiecie wypadły brwi i włosy. Zmuszona była do życia za 2 juany (ok. złotówki) dziennie. Pozostałe pieniądze, które otrzymywała od wujka i ciotki, przeznaczała na pomoc swojemu choremu psychicznie bratu. Przez dziesięć lat Wu Huayan żywiła się tylko miską ryżu z chilli. Z powodu niedożywienia trafiła do szpitala.
PRZECZYTAJ TAKŻE: WYŻSZA waloryzacja emerytur w 2020 roku! Zobacz, ile dostaniesz pieniędzy
Jak informuje BBC News, jej serce i nerki były w dramatycznym stanie. Wu Huayan ostatecznie znalazła się pod opieką lekarzy w październiku 2019 roku z powodu problemów z oddychaniem. To właśnie wtedy media opisały jej dramatyczną sytuację. Kobiecie postanowiły pomóc różne środowiska – rolnicy, koledzy z uczelni i nauczyciele. Ostatecznie udało się zgromadzić ponad 40 tys. juanów na pomoc Wu Huyan, a chiński rząd przyznał jej minimalne miesięczne świadczenie pieniężne.
ZOBACZ KONIECZNIE: U Prezydenta Dudy zarobią TRZY RAZY więcej, niż w Sejmie. Oto plany budżetowe
Niestety, 24-leniej studentki po trzech miesiącach pobytu w szpitalu nie udało się uratować. O śmierci Wu Huyan poinformował jej brat. Warto przypomnieć, że rząd chiński zapewniał wyeliminowanie biedy w kraju w 2020 roku.