Inwestycja w Polsce za 2 mld euro. „Rozmowy rozpoczęły się”
"Samsung SDI rozważa budowę fabryki za 2 mld euro. Rozmowy rozpoczęły się pod koniec ubiegłego roku, a decyzja miała zapaść w tym. Wiadomo już jednak, że można się jej spodziewać najwcześniej na początku pierwszego kwartału 2025 r." - czytamy we wtorkowym wydaniu "Pulsu Biznesu".
Jak twierdzi gazeta, inwestor interesuje się działkami o wielkości około 200 ha. Jedna z nich znajduje się pod Gdańskiem.
"Gdy w czerwcu ubiegłego roku Intel ogłosił, że zainwestuje 4,6 mld USD w fabrykę procesorów w Miękini pod Wrocławiem, Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego, stwierdził, że kolejna inwestycja w produkcję półprzewodników w aglomeracji Trójmiasta jest kwestią czasu" - podkreślono w gazecie. Gazeta zaznaczyła, że jest to jeden z terenów w Polsce pokazywanych inwestorowi, ale niejedyny.
Trudności ekonomiczne po stronie Samsung w Korei
Pracownicy zrzeszeni w największym związku zawodowym południowokoreańskiego koncernu Samsung Electronics Co., którzy zorganizowali dotychczas najliczniejszą akcję protestacyjną w 55-letniej historii tego giganta technologicznego, ogłosili w lipcu bezterminowy strajk generalny. Wśród postulatów m.in. podwyżki płac.
Organizatorzy określili cel strajku jako "zakłócenie produkcji" w fabrykach Samsung Electronics, który jest największym producentem półprzewodników na świecie.
"Samsung Electronics zapewnia, że nie wystąpią żadne zakłócenia na liniach produkcyjnych" - powiedział rzecznik, cytowany przez AFP. "Firma pozostaje zaangażowana w negocjacje ze związkami zawodowymi w dobrej wierze" - dodał.
NSEU z kolei przekonuje, że doszło do "wyraźnego zakłócenia w produkcji" i dodaje, że im dłużej trwa strajk, "tym bardziej ucierpi kierownictwo". NSEU od stycznia prowadzi negocjacje z zarządem firmy w sprawie wzrostu wynagrodzeń, systemu urlopów i premii od zysków.