Szynka z Biedronki ważyła prawie kg mniej niż na etykiecie! „Uratowała mnie kasa samoobsługowa”

Klient Biedronki z osiedla Armii Krajowej zauważył poważną niezgodność między wagą mięsa a informacją na etykiecie. Kasa samoobsługowa wykryła błąd, który mógłby pozostać niezauważony przy tradycyjnej kasie -pisze serwis epoznan.pl. Sieć potwierdza zdarzenie i tłumaczy, jak reagować w podobnych przypadkach.

Budynek sklepu Biedronka z widocznym logo i częścią wejścia, skomponowany z ujęcia ręki trzymającej paczkowane mięso drobiowe w żółtej tacce. Obraz symbolizuje problem różnicy wagi mięsa w Biedronce, o czym można przeczytać na portalu Super Biznes.

i

Autor: Remigiusz Gora Budynek sklepu Biedronka z widocznym logo i częścią wejścia, skomponowany z ujęcia ręki trzymającej paczkowane mięso drobiowe w żółtej tacce. Obraz symbolizuje problem różnicy wagi mięsa w Biedronce, o czym można przeczytać na portalu Super Biznes.
Super Biznes SE Google News
  • Kasa samoobsługowa w Biedronce wykryła dużą różnicę (0,9 kg) między wagą szynki podaną na etykiecie a rzeczywistą, co pozwoliło klientowi uniknąć przepłacenia.
  • Biedronka potwierdziła incydent, skorygowała cenę na miejscu i zgłosiła błąd producentowi, który odpowiada za pakowanie i etykietowanie produktów.
  • Sieć zachęca klientów do zgłaszania wszelkich nieprawidłowości personelowi sklepu, telefonicznie, mailowo lub przez aplikację, zapewniając szybką weryfikację i pozytywne rozpatrzenie reklamacji.

Kasa samoobsługowa wykryła różnicę w wadze 

Niecodzienna sytuacja miała miejsce w sklepie Biedronka na osiedlu Armii Krajowej. Jeden z klientów postanowił kupić szynkę, której waga – zgodnie z etykietą – wynosiła 2,8 kg. Po zeskanowaniu produktu przy kasie samoobsługowej urządzenie wykazało, że rzeczywista waga to 1,9 kg.

„Kupowałem szynkę, waga na opakowaniu wynosiła 2,8 kg, a waga odczytana wyniosła 1,9 kg. Całe szczęście, że kasowałem się w kasach samoobsługowych i pojawił się błąd wagi. Zawołana obsługa sklepu wprowadziła szynkę z kodu na poprawną wagę. W zwykłej kasie pewnie obsługa by nie zwróciła uwagi i tym sposobem byliśmy oszukiwani” – relacjonuje czytelnik portalu epoznan.pl.

 Jest reakcja sieci Biedronka 

Redakcja portalu skontaktowała się z przedstawicielem sieci Biedronka, który potwierdził incydent. – „Od razu po zgłoszeniu obsłudze sklepu przez klienta niezgodności wagi produktu z informacją na etykiecie wprowadzona została korekta” – przekazał Artur Jahns, starszy menedżer sprzedaży w sieci.

Jak dodał, sprawdzono również pozostałe produkty z tej samej partii. Ich oznakowanie było zgodne ze stanem faktycznym.

Błąd producenta, a nie sklepu 

Sieć wskazuje, że za pakowanie i oznakowanie towarów odpowiada producent. – „Pakowanie i właściwe oznakowanie produktów leży po stronie producenta danego towaru, któremu zgłosiliśmy sytuację z prośbą o wyjaśnienie” – poinformował przedstawiciel firmy.

Biedronka przypomina również, jak należy postępować w podobnych przypadkach. – „Zachęcamy klientów, aby w przypadku zaobserwowania podobnych zdarzeń bezpośrednio powiadamiać personel sklepu. W razie potrzeby można również zgłosić problem do Biura Obsługi Klienta pod numerem 22 205 33 00, mailowo na adres [email protected] lub przez aplikację mobilną” – wyjaśnia sieć.

Całe zdarzenie pokazuje, że kasy samoobsługowe mogą nie tylko przyspieszać zakupy, ale też chronić konsumentów przed ewentualnymi błędami w oznakowaniu produktów.

Rusza system kaucyjny w Polsce
QUIZ PRL. „Jutro będzie futro!” Powiedzenia naszych rodziców, które ukształtowały Polaków z pokolenia PRL-u
Pytanie 1 z 15
Kiedy pytaliście mamę "Kiedy obiad?", odpowiadała:
QUIZ PRL. „Jutro będzie futro!” Powiedzenia naszych rodziców, które ukształtowały Polaków z pokolenia PRL-u

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki