"Oczywiście nie obyło się bez komplikacji, jednak teraz jeszcze przyjemniej jest stać tutaj dzisiaj, widząc ten statek i to, że udało nam się go zbudować" - mówił Svein Tore Holsether, szef koncernu Yara.
Jednostka przyczyni się do redukcji 1000 ton dwutlenku węgla rocznie, co odpowiada 40 tys. podróży pojazdu zasilanego dieslem na lądzie - tłumaczyła agencja.
Początkowo statek będzie robił dwa kursy tygodniowo. Podczas jednego rejsu będzie mógł zabrać na swój pokład 120 sześciometrowych kontenerów z nawozem. Baterie zasilające jednostkę o mocy około 7 megawatogodzin to ekwiwalent mocy 100 samochodów Tesla - mówił odpowiedzialny za projekt statku Jostein Braaten.
Jak zauważa agencja AFP, sektor morski odpowiada za prawie 3 proc. światowej emisji gazów. Branża do 2030 planuje obniżenie obecnej emisji o 40 proc, a do 2050 o połowę - podał francuski kanał informacyjny France 24.