O podwyżkę płac w Tesco walczą związkowcy sieci. Postulują m.in. o zwiększenie wynagrodzeń o 200 zł. Jednak na razie ich żądania nie będą spełnione. Zarząd sieci na piśmie przyznał, że:
" (...) inwestycja w płace jest naszą intencją. Jednocześnie nawiązując do informacji przekazanej związkom zawodowym podczas dyskusji na spotkaniu 2 marca 2016 r. chciałabym się odnieść do kwestii trwających obecnie prac rządu nad ustawą o podatku od sieci handlowych. Dopiero po ogłoszeniu zasad opodatkowania obrotów handlowych oraz zdiagnozowania wpływu na naszą firmę dodatkowego kosztu, jaki wygeneruje wprowadzony podatek, pracodawca będzie mógł przystąpić do dyskusji w sprawie wysokości wzrostu płac."
Zobacz: Wielkanocne śniadanie z cateringu. Zobacz, ile kosztuje.
Tymczasem Biedronka i Lidl nie czekają na nowe regulacje prawne i podnoszą wynagrodzenia pracownikom. Najniższa pensja minimalna w Lidlu wynosi od 1 marca 2,4 tys. zł brutto. W Biedronce pensja kasjera-sprzedawcy z trzyletnim stażem pracy w JMP zwiększa się z 2200 zł brutto do 2450 zł brutto. W związku z kwietniową podwyżką firma w 2016 r. zainwestuje w wynagrodzenia pracowników dodatkowo ponad 80 mln złotych.
Źródło: dlahandlu.pl