Lada chwila e-TOLL ostatecznie wyprze viaTOLL
Przed wprowadzeniem systemu e-TOLL, każdy pojazd ciężarowy, lub zespół pojazdów o dopuszczalnej masie pojazdów do 3,5 tony, musiał być wyposażony elektroniczne urządzenie viaAUTO służące od obsługi systemu viaTOLL. Sprzęt wysyłał dane z pojazdu do bramek na wjeździe do autostrad GDDKiA (A2 Konin - Stryków i A4 Bielany Wrocławskie - Sośnica). W ten sposób elektronicznie naliczano opłaty za przejazd w/w odcinkami dróg.
ZOBACZ Nie zarejestrowałeś się w e-TOLL? Nie zwlekaj! Fiskus kusi zniżkami
W przypadku systemu e-TOLL nie trzeba już żadnego urządzenia poza zwykłym smartfonem. Program jest zintegrowany z systemem SENT, więc za pomocą danych lokalizacyjnych wyśle dane, które zostaną wykorzystane do naliczenia opłat za przejazd autostradami. Oba systemy funkcjonowały równolegle, żeby dać czas kierowcom ciężarówek na spokojne przestawienie się na e-TOLL. Czas jest jednak do 30 września, od 1 października viaTOLL nie będzie działało w Polsce.
KAS zachęca do przejścia na nowy system
W celu zachęcenia przewoźników do szybszej zmiany systemu Krajowa Administracja Skarbowa obiecała zniżki. W czasie okresu przejściowego, korzystający z e-TOLL będą płacić o 25 proc. mniej za przejazd. Jednak 30 września promocja będzie się kończyć.
Z systemu e-TOLL korzystać muszą tylko kierujący pojazdami o masie całkowitej powyżej 3,5 tony, zestawami pojazdów, oraz autobusami. Niedługo również kierowcy aut osobowych i dostawczych będą musieli zainstalować aplikację.
Wraz z końcem roku mają zostać zlikwidowane bramki na autostradach. Oznacza to, że jedynym sposobem na opłacenie przejazdu, będzie skorzystanie z aplikacji e-TOLL. O tym jak się zarejestrować i korzystać z programu, można dowiedzieć się więcej na stronie etoll.gov.pl.