Lokaty przestają chronić oszczędności przed inflacją!
Jak wynika z danych Narodowego Banku Polskiego w czerwcu średnie oprocentowanie depozytów bankowych wynosiło 4,1 proc. Za depozyty trzy i sześciomiesięczne, przeciętne oprocentowanie wynosiło 4,4 proc. Jak podaje portal infor.pl, przy 2,6 proc. inflacji i podatku Belki, zysk netto wynosił niecałe 1 proc. - czyli były w stanie ochronić nasze oszczędności od skutków inflacji.
Jednak w lipcu inflacja wzrosła, po tym jak uwolniono ceny gazu i energii elektrycznej dla gospodarstw domowych. W efekcie wskaźnik wzrostu cen według GUS wyniósł 4,2 proc. W efekcie, zysk z lokaty, nawet jeśli minimalny, został "zjedzony" znowu przez wzrosty cen.
Jak uchronić oszczędności przed inflacją na lokacie? Trzeba szukać promocji
Jak z kolei wylicza dla infor.pl Kamil Trembacz, analityk ds. produktów finansowych rankomat.pl, żeby oprocentowanie lokaty chroniło nas przed 4,2 proc. inflacji, to powinno wynosić minimalnie 5,3 proc.
Ekspert podkreślił w rozmowie z portalem, że faktycznie uchronić swoje oszczędności przez inflacją, trzeba poszukać promocyjnych ofert banku. Z majowego raportu rankomat.pl wynikało, że w trzech bankach oprocentowanie przekraczało 7 proc., a obecnie takich ofert jest na rynku więcej - choćby w mBanku, Banku Pekao, Citi Handlowym i Velo Banku.
Trembacz cytowany przez infor.pl zastrzegł jednak, że promocje są ograniczone i nie są dostępne dla wszystkich klientów, najczęściej są przeznaczone do nowych klientów.
Ekspert wskazał również, że na razie nie ma co spodziewać się obniżek oprocentowania. Zaznaczył jednocześnie, że nic także nie wskazuje na to, aby oprocentowanie znacznie wzrosło - mimo rosnącej inflacji.