– Dzięki podpisanym w środę (26.10.) i przed dwoma tygodniami porozumieniom, dysponujemy już około 100 ha gruntów, wstępnie wytypowanych do realizacji pilotażowych inwestycji w ramach programu Mieszkanie Plus. Może na nich powstać nawet 9 tys. mieszkań. To nieruchomości zlokalizowane zarówno w największych polskich miastach, jak i w mniejszych gminach, które mają dynamicznie rozwijający się rynek pracy lub doskonałą komunikację z centrami metropolii – informuje Włodzimierz Stasiak, wiceprezes BGK Nieruchomości SA, czyli (to spółka należąca do państwowego Banku Gospodarstwa Krajowego, która odpowiada organizację programu Mieszkanie Plus).
W środę listy intencyjne o współpracy z BGK podpisały: Chrzanów, Gdynia, Koluszki, Koło, Konin, Łódź, Nysa, Rzeszów, Świdnik, Tomaszów Mazowiecki, Toruń, Zabrze i Zduńska Wola.
Czytaj również: Mieszkanie Plus. Będą eksmitować kobiety w ciąży i emerytów?
Wcześniej udział w programie zadeklarowały: Biała Podlaska, Chorzów, Dębica, Gliwice, Katowice, Kobyłka, Nowa Dębia, Pelplin, Poznań, Radom, Skawina, Stalowa Wola, Starogard Gdański, Trzebinia, Tychy, Wałbrzych i Września.
Listy intencyjne ws. udziału w programie podpisały także Agencja Mienia Wojskowego i Polski Holding Obronny. To pierwsze porozumienia, będące wstępem do inwestycji na gruntach Skarbu Państwa w ramach programu Mieszkanie Plus. Mieszkania na gruntach AMW mają powstać np. w Warszawie.
– Choć zadaniem Agencji Mienia Wojskowego jest przede wszystkim dbanie o odpowiednie zakwaterowanie dla wojska, chcemy również wspierać projekty istotne społecznie. Takim projektem jest budowa mieszkań na wynajem dla średniozamożnych rodzin. Mieszkania te są potrzebne szczególnie w dużych miastach, takich jak Warszawa, gdzie również dysponujemy gruntami, które będą rozważane pod kątem inwestycji w ramach programu Mieszkanie Plus. Wstępna koncepcja zakłada, że część powstałych tam lokali posłuży też jako kwatery dla żołnierzy oczekujących w stolicy na mieszkanie – mówi Mateusz Mróz, pełniący obowiązki prezesa Agencji Mienia Wojskowego.
Jak informuje Włodzimierz Stasiak, BGK Nieruchomości SA jest w kontakcie z kolejnymi podmiotami zainteresowanymi udziałem w rządowym programie. – To intensywne rozmowy, które wkrótce powinny zaowocować dalszymi porozumieniami. Liczę, że stale rosnąca skala pilotażowych inwestycji będzie stanowić dla wszystkich zachętę do współpracy w ramach programu Mieszkanie Plus – mówi.
Czytaj również: Kowalczyk o Mieszkanie Plus: 300 tys. mieszkań w 3 lata
Program „Mieszkanie Plus zakłada budowę tanich mieszkań na wynajem, w których stawki czynszów miałyby być niższe od rynkowych, np. w Warszawie czynsz miałby nie przekraczać 20 zł za m kw. (plus rachunki). Program zakłada, że grunty pod budowę mieszkań, które przekażą samorządy oraz firmy i instytucje publiczne zostaną wycenione. Potem mają one otrzymać ich równowartość w mieszkaniach (które będą mogły wykorzystać na własne potrzeby) lub w zyskach w zyskach z wynajmu komercyjnego (ok. 4 proc.). Najemcy będą też mogli zostać właścicielami
mieszkań, jeśli zdecydują się na spłatę kosztów budowy. Mają one nie przekraczać
średnio 2,5-3,5 tys. zł za m kw.
Źródło: materiały prasowe BGK, oprac. MK
Podcasty
Playlisty tematyczne
