Sytuacja epidemiczna w naszym kraju jest dynamiczna. Dziś zanotowano niemal 34 tysiące nowych zakażeń koroawirusem. W szpitalach oraz pod respiratorami znajduje się rekordowa liczba pacjentów. W związku z tym, rząd podczas dzisiejszej konferencji prasowej ogłosi nowe obostrzenia. Te mają wstępnie obowiązywać tydzień przed oraz tydzień po Świętach Wielkanocnych. Wśród rozważanych możliwości jest m.in. zamknięcie żłobków i przedszkoli, salonów fryzjerskich oraz sklepów RTV/AGD, z meblami i budowlanych. Polacy zastanawiają się, czy w związku z ponownym twardym lockdownem, rząd przywróci godziny dla seniorów, które zniesiono 1 lutego. Godziny dla seniorów były jednym z tych przepisów lockdownu, które budziły duże kontrowersje. Jak będzie tym razem?
ZOBACZ: Potężny wzrost bezrobotnych. W tym regionie przez miesiąc ludzie masowo stracili pracę
We wszystkich sklepach spożywczych, aptekach i drogeriach, czy na poczcie przez długi czas obowiązywały godziny dla seniorów, czyli obsługa między godiznami 10 a 12 jedynie klientów powyżej 60. roku życia (wcześniej po 65. roku życia). Przepis ten zniesiono 1 lutego. Jednym z argumentów za zniesieniem godzin dla seniorów był trwający właśnie program szczepień osób starszych, który ma zwiększyć ich bezpieczeństwo w przestrzeni publicznej. Biorąc pod uwagę fakt, że wiele starszych osób wciąż nie odbyło szczepienia, rząd może przywrócić pomysł godzin dla seniorów. Póki co w tej sprawie nie zapadły żadne decyzje. Konferencja prasowa premiera i ministra zdrowia zaplanowana jest na godz. 11. Wtedy też poznamy wszystkie szczegóły na temat nowych obostrzeń.