Z danych przekazanych portalowi „Wirtualne Media" przez Ministerstwo Finansów, wynika, że do budżetu państwa z tytułu opłaty cukrowej trafiło aż 76 milionów złotych. Resort zaznaczył, że to na razie wstępne dane i "mogą one ulec zmianie". Z opłaty rozliczyło się w czasie ok. 470 podmiotów, a spóźniły się 74 firmy.
Zobacz też: Podwyżka składki zdrowotnej. Okrutny plan rządu
Opłata cukrowa od napojów słodzonych obowiązująca od 1 stycznia 2021, podzielona jest na część stałą i zmienną. Część stała to 50 groszy na litr napoju z cukrem i/lub słodzikiem, dodatek 10 gr za litr napoju z zawartością kofeiny i/lub tauryny. Część zmienna to 5 groszy za każdy gram cukru powyżej jego zawartości 5 gram na 100 ml w przeliczeniu na litr napoju. Wyznaczony został górny limit opłaty, który wynosi 1,20 zł za litr napoju". Po wejściu w życie opłaty cukrowej w styczniu 2021 r., ceny napojów bezalkoholowych poszybowały w górę - średnio o kilkanaście proc., spadła za to ich średnia sprzedaż. Coca – cola w niektórych sklepach kosztuje nawet 6 zł za butelkę. Gigantyczne podwyżki dotknęły nie tylko Coca-coli ale i inne popularne napoje gazowane. Więcej też płacimy za izotoniki, energetyki, napoje na bazie herbaty oraz soki i napoje na ich bazie.