Jak czytamy w dzienniku, tak duży wzrost to skutek decyzji na podstawie art. 108 ustawy o VAT wydanych przez kontrolerów i dyrektorów urzędów skarbowych. Zgodnie z tym przepisem przedsiębiorca powinien zapłacić VAT po wystawieniu faktury, nawet jeśli ostatecznie nie dojdzie do transakcji. W wielu przypadkach decyzje, o których mowa powyżej wydawane są jednak podmiotom, które już przestały istnieć. Z tego powodu, szanse na wyegzekwowanie od nich należnych pieniędzy, są w praktyce bardzo małe.
Sprawdź także: Największe wyłudzenia VAT ostatnich miesięcy
Na szybki wzrost należności wobec fiskusa wpłynęła także multiplikacja wartości podatku. Jak tłumaczą doradcy podatkowi cytowani przez „PB", bierze się ona z tego, że organy podatkowe w przypadku wykrycia karuzeli, parającej się wyłudzaniem VAT-u, wydają decyzję w stosunku do wszystkich firm, które brały udział w fikcyjnym łańcuchu dostaw.
Źródło: „Puls Biznesu"