Wysokie temperatury i słoneczna pogoda sprawiły, że wielu kibiców gasi pragnienie piwem. Moskiewskie restauracje i bary muszą dłużej oczekiwać na świeże dostawy popularnego trunku. Jak mówi jeden z barmanów, fani piłki nożnej w ciągu trzech dni wypili blisko 800 litrów piwa.
Na świeże dostawy właściciele restauracji muszą czekać co najmniej 24 godziny, co w przypadku dużej liczby klientów jest czasem bardzo długim. Co ciekawe, sprzedaż piwa w Rosji w ciągu ostatniej dekady zmalała o 1/3. Browary zatem nie spodziewały się, że podczas mudnialu trend ten może się odwrócić.
Na braki piwa skarży się nie tylko Moskwa, ale także Niżny Nowogród.
- Miasto nigdy wcześniej nie musiało organizować czegoś na taką skalę, więc bary i restauracje zostały całkowicie zaskoczone - powiedział szef szwedzkiej federacji piłkarskiej Martin Fredman w rozmowie ze "Sportbladet".
Wielkie koncerny piwne uspakajają. Rosyjski oddział Carlsberga (Baltika) przyznał, że w czasie mistrzostw może wystąpić więcej nieprzewidzianych sytuacji związanych z dostawami, jednak w ich przypadku działalność biznesowa przebiega bez zakłóceń. Również Heineken nie zauważył żadnych kłopotów z dostawami.
Źródło: tvn24bis.pl