W środku Polski powstanie elektrownia jądrowa. Zbudują ją miliarderzy?

Dwaj prywatni przedsiębiorcy - Zygmunt Solorz i Michał Sołowow - podjęli decyzję o rozpoczęciu wspólnego projektu, którego celem jest budowa w Pątnowie, na bazie aktywów ZE PAK, elektrowni jądrowej - podaje Polsat News. Padło zapewnienie, że elektrownia będzie pracowała "w oparciu o najnowocześniejsze i najbezpieczniejsze amerykańskie technologie tzw. małych reaktorów modułowych (SMR)".

ZE PAK wskazuje, że przedsięwzięcie ma dużą szansę realizacji ze względu na umiejscowienie i już istniejącą infrastrukturę przesyłową prądu.

"Pątnów jest lokalizacją wskazaną w rządowym Programie polskiej energetyki jądrowej. Nasze plany nie są konkurencyjne w stosunku do planów państwa – SMR nie zastąpią dużej energetyki państwowej, ale mogą stanowić jej doskonałe uzupełnienie i stopniowo zastępować część mocy wytwarzanej z paliw kopalnych, a w niedługim czasie mogą pomóc zniwelować brak dostępnych mocy w systemie energetycznym, wynikający z odstawiania kolejnych bloków węglowych i zwiększającego się zapotrzebowania na energię elektryczną" – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, Piotr Woźny, prezes ZE PAK.

ZE PAK zakłada inwestycję w 4 do 6 reaktorów typu SMR o mocy 300 MW każdy. W okolicy Pątnowa wciąż prowadzi się kopalnie odkrywkowe węgla brunatnego. W zeszłym roku spółka zapowiedziała odejście od produkcji energii elektrycznej z węgla do 2030 r.

IV fala koronawirusa. Nie zaszczepisz się, zabiorą Ci wypłatę