AGD made in China

i

Autor: Shutterstock (2)

Tracimy ważny rynek

W tej branży Polska była potentatem. Grozi nam utrata konkurencyjności

2025-02-21 7:29

Największym dostawcą dużego sprzętu AGD w Unii Europejskiej nie jest już Polska. Jej miejsce zajęły Chiny. Grozi nam utrata konkurencyjności i wielu rynków – ostrzegają przedstawiciele branży, cytowani w czołówkowym tekście piątkowego wydania "Rzeczpospolitej".

Super Biznes SE Google News
Autor:

Chińczycy coraz mocniej rozpierają się w Europie

Dziennik podaje, że Chiny zwiększyły sprzedaż na rynki unijne aż o 32 proc., a Polska w tym samym okresie jedynie o 3 proc. przy sprzedaży o wartości 3,7 mld euro.

Autor tekstu zauważa, że skala chińskiej ekspansji może zaskakiwać, zwłaszcza po pandemicznym wzroście kosztów dostaw z Azji i problemach z dostępnością komponentów.

Zdaniem "Rz", branża AGD głównego zagrożenia dla pozycji polskich zakładów upatrywała raczej w Turcji, która systematycznie zwiększa eksport do Europy.

"Import z Chin rośnie, ponieważ w Europie wzrost kosztów produkcji wywołany głównie Zielonym Ładem jest tak wysoki, że opłacalność spada. W efekcie producenci zamykają fabryki" – powiedział gazecie Marcin Majchrzak, dyrektor generalny chińskiego koncernu Haier w regionie, największego producenta AGD na świecie.

Firmy europejskie zauważają, że rosnący import z Chin jest także efektem programów rządowych preferencji dla firm. "Chodzi o politykę wspierania eksportu przez władze chińskie, co zmniejsza koszty produkcji i transportu. Efekt widać nie tylko w AGD, ale też w handlu internetowym czy branży motoryzacyjnej" – ocenił jeden z producentów, cytowany przez "Rz".

Dziennik informuje, że efekt jest taki, iż produkcja sprzętu w Polsce cofnęła się pod względem ilości o kilka lat. Choć w 2024 r. wzrosła o 2 proc., do 23,4 mln, ale to wciąż jest dużo poniżej szczytowych możliwości.

Jak czytamy, w 2021 r. produkcja przekroczyła poziom 30 mln sztuk. Natomiast w 2023 r. zatrudnienie w przemyśle AGD w Polsce zmniejszyło się o ok. 1 tys. osób, a 2024 był jeszcze gorszy.

"Bez kompleksowej polityki na szczeblu rządowym i unijnym będziemy tracić na konkurencyjności. Jako państwo, ale też kontynent" – skomentował Zygmunt Łopalewski, dyrektor ds. komunikacji Beko Europe. 

QUIZ PRL. Ikony PRL. W nich mężczyźni kochali się na zabój
Pytanie 1 z 15
Jak nazywała się piękna aktorka, która grała córkę Znachora, a dziś prowadzi fundację „Mimo Wszystko”?
Anna Dymna

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze