Wakacje kredytowe to narzędzie, które w teorii ma pozwolić na zaoszczędzenie pieniędzy przez gospodarstwa domowe i przedsiębiorstwa w tym trudnym okresie. Większość banków oferuje swoim klientom czasowe zawieszenie spłaty zobowiązań na okres nawet do 6 miesięcy. Zanim jednak złożymy wniosek o wakacje kredytowe należy dobrze przyjrzeć się umowie z pożyczkodawcom i oszacować czy jest to opłacalne. Nie zawsze bowiem występuje całkowite zawieszenie płatności, w niektórych przypadkach odroczona jest jedynie rata kapitałowa, a ratę odsetkową nadal należy uiszczać. Warto również pamiętać, że wakacje kredytowe wydłużą całkowicie okres spłaty zobowiązania adekwatnie do czasu kiedy kredyt nie był spłacany.
Czytaj również: Tyle zapłacimy za koronawirusa. Będzie niczym po II wojnie światowej
Jak poinformował Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich liczba wniosków o wakacje kredytowe wyniosła już około 200 tys., zaś liczba dokumentów o zmiany finansowania złożonych przez przedsiębiorstwa przekroczyła 10,5 tys. Prezes wskazał również, że banki zauważyły nieco dziwne zachowania niektórych swoich klientów, o wakacje kredytowe ubiegają się bowiem osoby, które posiadają silne zasoby pieniężne.