W przetargu na utrzymanie systemu informatycznego ZUS oferta Asseco (za 374 mln zł) została oceniona na 78,83 pkt., czyli niewiele mniej niż znacznie tańsza ( 242 mln zł) oferta Comarchu (82 pkt). Asseco, rzeszowska spóła, która przez 20 lat sprawowała opiekę nad jednym z dziesięciu największych systemów informatycznych na świecie, nie chciała jednak dać za wygraną. Próbowała udowodnić, że przetarg został rozstrzygnięty niewłaściwie.
Sprawdź także: Comarch i Asseco walczą o kontakt w ZUS. Ruszy rozprawa
Lista zarzutów pod adresem zwycięskiego Comarchu oraz zamawiającego była długa – odwołanie skierowane do Krajowej Izby Odwoławczej liczyło aż 93 strony i zawierało 25 załączników. Asseco zarzucało konkurentowi przede wszystkim rażąco niską cenę. Twierdziło m.in., że krakowska spółka nie uwzględniła czynników cenotwórczych, takich jak: pełne i rzeczywiste koszty osobowe, pełne koszty 12-miesięcznego okresu przejściowego, pełne koszty przejęcia usług i pełne koszty zapewnienia infrastruktury techniczno-systemowej.
Krajowa Izba Odwoławcza 23 stycznia 2018 r. wydała jednak wyrok, w którym oddaliła wszystkie odwołania, stwierdzając tym samym, że wybór ZUS był prawidłowy i zgodny z prawem. Dzięki czemu Zakład miał zielone światło do zawarcia umowy z Comarch.
Czytaj też: 100 mln złotych z budżetu pójdzie na podwyżki w ZUS
Comarch ma 12 miesięcy na przejęcie świadczenia wszystkich usług związanych ze wsparciem eksploatacji i utrzymania KSI ZUS. Na wstępie jednak, w ciągu 30 najbliższych dni, firma musi przedstawić szczegółowy harmonogram przejmowania poszczególnych usług od dotychczasowego wykonawcy.
Usługi IT mają być świadczone przez Comarch przez 48 miesięcy lub do wyczerpania maksymalnej kwoty wynagrodzenia, tj. 242 mln zł brutto, od chwili przejęcia harmonogramu przez ZUS.
Zobacz również: Pracownicy ZUS dostaną mundurki zamiast wypłat? Szykują się zmiany w urzędzie
Umowa z dotychczasowym wykonawcą Asseco Poland S.A. wygasa pod koniec marca 2018 r.
– Rozpoczęliśmy już negocjacje z Asseco Poland odnośnie szczegółowych warunków umowy na okres przejściowy tj. maksymalnie 12 miesięcy. Najważniejszym dla nas jest bezpieczeństwo i ciągłość działania naszego systemu informatycznego. Z całą mocą mogę podkreślić, że kroki przez nas podejmowane zawsze służą tym celom – mówi Krzysztof Dyki, członek zarządu ZUS, nadzorujący pion IT.
Przypomnijmy, że przetarg na utrzymanie Kompleksowego Systemu Informatycznego ZUS został ogłoszony we wrześniu 2015 r. Stanęło do niego czterech oferentów. Ostatecznie ofertę złożyły trzy podmioty: Asseco Poland S.A., Konsorcjum Comarch oraz Konsorcjum Atos.
Sprawdź także: Comarch pokona Asseco i Atos? Trwa bój o system informatyczny ZUS
Źródło: ZUS