Ważna zapowiedź wiceministra rolnictwa. Spadną ceny masła
Cena masła rok do roku wzrosła o około 30 procent, niekiedy na jedno opakowanie trzeba wydać 10 zł. W tej sytuacji rząd zdecydował się na sprzedaż masła z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Agencja chce sprzedać ok. 1000 ton tego produktu. Dobrą wiadomość w sprawie ceny masła, przekazał wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak, który był gościem w Radiu ZET.
- Realnych obniżek cen masła w sklepach możemy spodziewać się już po nowym roku – zapowiada Gość Radia ZET, wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak, zapewniając, że w kolejnych tygodniach produkt ten będzie taniał.
Wiceminister dodał, że „obserwujemy już teraz trendy mniejszych zamówień z Czech, ze Słowacji, czy z innych państw na nasz nabiał”.
- "Dla mnie ważniejsze jest to, żeby przykładów takiego masła nie było za chwilę w przypadku innych produktów" – powiedział. Michał Kołodziejczak. Co w takim razie powinien zrobić rząd? -
- "Przykład masła powoduje – u mnie przynajmniej – jeszcze większą mobilizację do tego, że faktycznie reformy, jeśli chodzi o handel, przemysł, przetwórstwo, nasze gospodarstwa, te działania trzeba przyspieszyć "– mówi wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi. Jego zdaniem „zmiany muszą być wprowadzane jeszcze szybciej”.
Większym problemem są chwilówki
Kołodziejczak zapytany o to, czy masło jest tematem zastępczym, Gość Radia ZET ocenia, że „dla wielu tematów jest to temat zastępczy”. - "Samo masło jako masło to nie jest temat priorytetowy. Inne rzeczy odczuwamy bardziej w kieszeniach, które są dość niebezpieczne – uważa wiceminister Kołodziejczak. - "Bardziej, niż cena masła przeraża mnie to, że jest np. coraz więcej branych kredytów tzw. chwilówek. To jest dla nas punkt do zastanowienia. Kierunek, w którym idzie gospodarka musi być lepiej nacelowany" – stwierdził polityk.
Polecany artykuł: