CD-Projekt potwierdza, "Wiedźmin 4" nie zadebiutuje w 2026 roku. Nerwowa reakcja inwestorów
Jak podaje "Puls Biznesu" we wtorek 25 marca na konferencji zadano pytanie, czy "Wiedźmin 4" zadebiutuje w pierwszym celu wynikowym z programu motywacyjnego, z którego w latach 2023-2026 firma zakłada 2 mld zysku netto. Jak stwierdził Piotr Nielubowicz, szef finansów CD-Projekt firma "nie zamierza podawać daty premiery gry". Dodał jednak, że gra nie zostanie wydana do końca grudnia 2026 roku.
Oznacza to, że aby zrealizować cel z programu motywacyjnego w najbliższych dwóch latach, spółka powinna wypracować ponad 1 mld zł zysku. Jak czytamy w "PB" inwestorzy nerwowo zareagowali na informację o dacie premiery Wiedźmina 4, co spowodowało spadek akcji CD-Projektu o ok. 7 proc. na otwarciu. Po pół godziny przecena sięgnęła niemal 13 proc.
- Dla niektórych analityków informacja, że Wiedźmin 4 nie zostanie wydany w przyszłym roku może być negatywnym zaskoczeniem. My w naszych prognozach już od jakiegoś czasu zakładamy premierę kolejnego Wiedźmina w 2027 r., więc ta deklaracja nic nie zmienia z naszego punktu widzenia - powiedział w rozmowie z "PB" Analityk BM mBanku Piotr Poniatowski.
Wyniki finansowe CD-Projektu i dalsze plany
W 2024 roku CD Projekt odnotował spadek zysku netto do 470 mln zł z 481 mln zł rok wcześniej. Zysk z działalności operacyjnej wyniósł 365,5 mln zł w porównaniu do 469 mln zł w 2023 roku. Przychody producenta gier spadły do 985 mln zł z 1,23 mld zł. Mimo to, Piotr Nielubowicz podkreślał pozytywne wyniki swoich flagowych franczyz, czyli Wiedźmina i Cyberpunka 2077.
- Obie nasze franczyzy mają za sobą znakomity rok. Naturalnie największy wpływ na wyniki miała sprzedaż „Cyberpunka 2077". Bazowa wersja gry wraz z dodatkiem Widmo Wolności wygenerowała w zeszłym roku blisko 600 mln zł przychodu. Z kolei „Wiedźmin 3", mimo upływu 10 lat od premiery, dalej cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem, wypracowując stabilny poziom przychodów. Bardzo cieszy nas fakt, że pomimo braku premier osiągnięty w zeszłym roku zysk netto był trzecim najwyższym w historii grupy - mówił Nielubowicz.
Ostatecznie wyniki były wyższe niż oczekiwali tego inwestorzy. W samym czwartym kwartale CD Projekt miał, według wyliczeń PB, 333 mln zł przychodów, 222 mln zł zysku netto i 144 mln zł zysku operacyjnego. Oczekiwania analityków były niższe. Konsensus Bloomberga przewidywał 269 mln zł przychodów i 108,2 mln zł zysku netto, natomiast konsensus PAP Biznes - 311 mln zł przychodów, 137 mln zł zysku operacyjnego i 141 mln zł zysku netto.
Firma zapowiada także pracę nad dalszym rozwojem franczyzy Cyberpunk 2077 (w 2024 roku ogłoszono kolejny projekt animowany) i zapowiedział, że pracuje nad nowymi grami. Nad samym "Wiedźminem 4" pod koniec lutego pracowało 411 deweloperów, a sama gra jest w pełnoskalowej produkcji. Poza "Wiedźminem 4", CD Projekt pracuje nad kilkoma innymi tytułami. W fazie koncepcyjnej jest projekt "Orion", czyli nowa odsłona "Cyberpunka". Na koniec lutego pracowały nad nią 84 osoby wobec 64 na koniec października. W pre-produkcji jest projekt "Syriusz" (kolejna gra w świecie Wiedźmina, tworzona przez Molesses Flood), a zaangażowanych jest w niego 49 osób vs. 42 kwartał wcześniej. W fazie koncepcji IP jest projekt "Hadar", czyli nowy tytuł oparty na własnym uniwersum CD Projektu. W fazie koncepcyjnej jest też remake pierwszego Wiedźmina, nad którym pracuje spółka Fools Theory. Ta firma tworzy też dla CD Projektu jeden z niezapowiedzianych jeszcze projektów.
