PKN Orlen nie zamierza stać w miejscu i już teraz planuje poszerzenie obszarów działalności o odnawialne źródła energii, w tym paliwa alternatywne, recykling, instalacje biokomponentrów i wodoru. To między innymi one mają pochłonąć niemal połowę zakładanych nakładów inwestycyjnych Orlenu do 2030 roku.
- Nowy Orlen musi być zdecydowanie bardziej innowacyjny i prośrodowiskowy - zapowiedział prezes Orlenu Daniel Obajtek podczas wideokonferencji #ORLEN2030. - Wszystkie inwestycje i akwizycje pozwolą na zwiększenie portfela klientów. Jesteśmy przekonani, że to zapewni nam sukces i ponad dwuipółkrotne zwiększenie wyniku EBITDA do 2030 roku - dodał.
Odniósł się też w ten sposób do obietnicy stworzenia nowych formatów usług dla klientów.
- Już w 2021 roku uruchomimy w Polsce sieć punktów sprzedaży detalicznej poza stacjami paliw, a marża pozapaliwowa wzrośnie o 50 proc. do 2030 roku - stwierdziła członek zarządu PKN Orlen ds. sprzedaży detalicznej Patrycja Klarecka. - Na badania i rozwój planujemy docelowo przeznaczać 3 proc. nakładów inwestycyjnych, co przekłada się na ok. 3 miliardy złotych do 2030 roku - dodał członek zarządu ds. korporacyjnych Armen Artwich.
Jak wyliczono, z ok. 140 miliardów złotych planowanych na inwestycje, 40 proc. opłaci rozwój rafineriii, wydobycia, detalu, dystrybucji energii i gazu, 50 proc. sfinansuje m.in. pracę nad odnawialnymi źródłami energii, a 10 proc. inwestycje przyszłości, które dla Orlenu mają stanowić bazę do dalszego wzrostu i rozwoju.