Wigilia będzie wolna od pracy?
Do Senatu wpłynęła petycja, której autor wskazał na potrzebę ustanowienia Wigilii dniem wolnym od pracy - np. w miejsce święta Trzech Króli, obchodzonego 6 stycznia. Kim jest autor petycji, tego strona senacka nie podaje. Wiadomo jednak, że pomysł dnia wolnego w Wigilię dwukrotnie proponowali w Sejmie posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego.
„Dnia 24 grudnia większość Polaków specjalnie, aby przygotować się do wieczerzy wigilijnej, planuje urlop, nierzadko na żądanie. Niestety dla utrzymania stałej pracy zakładów pracy jest to niemożliwe, aby urlop dostali wszyscy o niego wnioskujący, co prowadzi do niepotrzebnych konfliktów między pracownikami. Dodatkowo warto odnotować, iż ktoś, kto regularnie nie wnioskuje w tym dniu urlopu, uchodzi w zakładzie pracy za ateistę” - czytamy w petycji.
PSL jest za wolnym w Wigilię
Klub PSL dwukrotnie składał projekty ograniczające czas pracy w Wigilię i Wielki Piątek. Pierwszy z nich trafił do laski marszałkowskiej w 2016 roku. Projekt przewidywał, że w Wielki Piątek oraz Wigilię czas pracy zostałby skrócony do czterech godzin - pisze "Rz".
Jeszcze dalej idący projekt PSL złożył dwa lata później. Wielki Piątek i Wigilia byłyby dniami całkowicie wolnymi od pracy. W uzasadnieniu posłowie PSL wyliczali przykłady 11 krajów europejskich, których mieszkańcy mają wolne w Wigilię, oraz 15 państw – gdzie nie pracuje się w Wielki Piątek.
Czy projekt ma szansę w Senacie?
Rzecznik PSL i wiceminister klimatu Miłosz Motyka mówi „Rzeczpospolitej”, że jego klub nie zarzucił postulatu sprzed lat. – "Uważamy, że jest to temat warty debaty. Wskazane byłoby przynajmniej ustawowe skrócenie czasu pracy w te dni, które i tak jest praktyką w wielu zakładach. W Wigilię efektywność pracy i tak jest dużo niższa" – mówi polityk.
Zapowiedział też, że jego klub przeanalizuje petycję i nie wykluczył, że PSL będzie rozmawiał na jej temat z innymi koalicjantami. Krzysztof Kwiatkowski, senator KO i członek senackiej Komisji Petycji przyznał co prawda, że rozmów na ten temat w ramach koalicji senackiej jeszcze nie było, więc nie zapadły żadne decyzje. A poseł Lewicy Tomasz Trela mówi: "Jestem otwarty na tego typu dyskusję, bo nie jest tajemnicą, że w wielu branżach praca 24 grudnia jest fikcją. A skoro coś jest fikcją, po co ją utrzymywać".
Polecany artykuł: