Właściciel Biedronki spodziewa się spowolnienia wzrostu cen żywności
"Spodziewamy się, że inflacja cen żywności spowolni. Wiemy, że też się do tego przyczyniamy, bo we wszystkich naszych sieciach wewnętrzna inflacja jest niższa niż inflacja cen żywności. (...) Dlatego ważna jest kompensacja poprzez wolumeny sprzedaży i jednocześnie utrzymanie konkurencyjności" - powiedziała podczas czwartkowej telekonferencji Ana Luisa Virginia, dyrektor finansowa Jeronimo Martins. Wskazała, że ceny surowców, w tym cukru, zbóż znowu rosną, widać inflację kosztów w łańcuchu dostaw. "Z drugiej jednak strony uważamy, że takie wysokie poziomy inflacji nie mogą się utrzymywać. To szkodzi konsumpcji na każdym rynku" – powiedziała.
Zysk Biedronki stale rośnie
Przychody sieci Biedronka wzrosły w I półroczu w krajowej walucie o 24 proc. rdr do 10,32 mld euro, a w II kwartale wzrosły o 20,4 proc. do 5,48 mld euro. Sprzedaż LFL wzrosła o 20,5 proc. w pierwszej połowie roku i wzrosła o 17 proc. w II kwartale.
EBITDA Biedronki wyniosła w I półroczu 872 mln euro wobec 721 mln euro przed rokiem. Marża EBITDA spadła do 8,5 proc. z 8,7 proc. rok wcześniej. Dyrektor finansowa Jeronimo Martins wskazała, że spadek marży EBITDA w Polsce to wynik promocji i inwestycji w ceny. Jak poinformowała, w Polsce wpływ zjawiska "trading down", czyli wybierania przez klientów tańszych zamienników nie jest tak widoczny jak w Kolumbii i Portugalii, gdzie też działa grupa. Konsument jest jednak nadal ostrożny. "Na polskim rynku wolumeny malały, a Biedronka zwiększyła sprzedaż, zyskując udziały w rynku" - powiedziała Ana Luisa Virginia. Biedronka planuje dodać w tym roku 130-150 lokalizacji do swojej sieci sklepów i przeprowadzić modernizację ok. 350 sklepów. W I półroczu Biedronka otworzyła 50 sklepów (37 netto) i zmodernizowała 164 placówki. Na koniec czerwca sieć liczyła 3.432 sklepów.