Kartki na żywność w PRL-u

i

Autor: archiwum se.pl

Wrócą kartki na żywność jak w PRL?-u Przerażająca prognoza ekonomisty

2022-02-03 9:19

Obniżka VAT na żywność z 5 do 0 proc. obowiązuje od kilku dni, ale klienci skarżą się, że nie wszędzie sklepy przełożyły ją na niższe ceny. UOKiK już zapowiedział kontrolę, a "Fakt" pyta, czy w takiej sytuacji rząd sięgnie po opcję "atomową" - ceny regulowane na żywność. Jak podkreśla taką możliwość daje wciąż obowiązująca tarcza antykryzysowa. - Trzeba zastanowić się nad konsekwencjami: ceny nie pokrywałyby kosztów produkcji, zaczęłoby brakować towarów, trzeba byłoby wprowadzić kartki - mówi w rozmowie z dziennikiem ekonomista prof. Witold Orłowski.

- Z punktu widzenia prawa zamrażanie cen jest możliwe i czasem nawet uzasadnione, ale, podkreślam, to rozwiązanie na krótką metę – mówi w rozmowie z "Faktem" prof. Witold Orłowski. Dziennik przypomina jeden z przepisów tarczy antykryzysowej o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych.

Stwierdza on, że minister właściwy do spraw gospodarki może, w drodze rozporządzenia, "ustalić maksymalne ceny lub maksymalne marże hurtowe i detaliczne stosowane w sprzedaży towarów lub usług mających istotne znaczenie dla ochrony zdrowia lub bezpieczeństwa ludzi lub kosztów utrzymania gospodarstw domowych". 

Polski Ład – czy jest to rewolucja podatkowa i społeczna

- Trzeba zastanowić się nad konsekwencjami: ceny nie pokrywałyby kosztów produkcji, zaczęłoby brakować towarów, trzeba byłoby wprowadzić kartki - stwierdza ekonomista. Ministerstwo Rozwoju nie odpowiedziało na pytania "Faktu", czy trwają prace nad rozporządzeniem, które wprowadziłoby ceny regulowane na produkty żywnościowe

Sonda
Popieracie Polski Ład?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze