- Państwo pozwolą, że przedstawię: oto następny prezydent Stanów Zjednoczonych – tymi słowami zapowiedziane zostało przemówienie Donalda Trumpa, które wygłosił 1 marca (w tzw. superwtorek). Konferencja została zorganizowana w jego bajecznej rezydencji na Florydzie po tym, jak okazało się, że Trump wygrał prawybory prezydenckie w siedmiu na dwanaście stanów biorących udział w głosowaniu tego dnia i jego szanse, że będzie kandydatem partii republikańskiej na prezydenta, gwałtownie wzrosły. Ponad pół roku później, 9 listopada 2016 r. niemożliwe okazało się możliwe - kontrowersyjny miliarder, który obraził miliony Amerykanów i nie tylko, został przez nich wybrany 45. prezydentem Stanów Zjednoczonych. Teraz może powtórzyć ten wyczyn.
Jak Trump znalazł się w tym miejscu? Aby odpowiedzieć na to pytanie, trzeba pokrótce prześledzić historię jego rodziny, której początek dał jego dziadek, urodzony w Niemczech Frierdrich Drumpf. W 1885 r. wyjechał do Stanów Zjednoczonych, a amerykańscy urzędnicy imigracyjni zapisali wtedy jego nazwisko jako „Trumpf” - on sam później zmienił je na angielsko brzmiące Frederick Trump (ang. atut). Dziadek „następnego prezydenta USA” miał smykałkę do interesów. Był poszukiwaczem złota, prowadził hotele i restauracje, a także dom uciech.
ZOBACZ TAKŻE: Wybory w USA, czyli jak wygląda głosowanie w Ameryce
Fredericowi urodził się syn, Fred, który założył w Nowym Jorku firmę deweloperską. To właśnie on był ojcem bohatera niniejszego tekstu. Prócz niego miał jeszcze dwóch synów i dwie córki. Donald Trump urodził się w Queens, jednej z nowojorskich dzielnic, w 1946 r. Właściwie od początku swojego życia był skazany na sukces – w końcu biznesowy talent zapisany miał w genach (co ciekawe, później wstydził się swoich korzeni – podawał, że jego dziadek pochodził ze Szwecji, dopiero po jakimś czasie oficjalnie przyznał, że w jego żyłach płynie niemiecka krew).
Jako nastolatek Donald uczęszczał do Nowojorskiej Akademii Wojskowej, później studiował w prestiżowej, prywatnej szkole biznesu Wharton. Skończył ją, mając 22 lata i trafił do firmy swojego ojca. W tym samym czasie udało mu się uniknąć wysłania na wojnę w Wietnamie, dzięki czemu w 1971 r. mógł stanąć na czele rodzinnego biznesu, zmieniając jego nazwę na Trump Enterprises, a w 1999 r. na Trump Organization.
Donald nie zmienił przedmiotu działalności przedsiębiorstwa – do dziś zajmuje się ono głównie handlem i budową nieruchomości – ale sprawił, że jego zyski zwiększyły się z milionów do miliardów dolarów i stało się ono znane na całym świecie. W latach 90-tych firma przeżywała jednak poważne trudności finansowe z powodu gigantycznego zadłużenia. Trumpowi udało się z tego wybrnąć dzięki genialnemu i prostemu zarazem pomysłowi – odpłatnie zaczął on firmować swym nazwiskiem inwestycje innych deweloperów.
Oprócz instynktu biznesowego, Donald Trump ma też zacięcie polityczne i od początku mierzył wysoko – o tym, by ubiegać się o fotel prezydenta Stanów Zjednoczonych myślał już w 1988 r., ale ostatecznie z tego zrezygnował. Podobnie było zresztą w 2000 r. Dopiero w 2012 r. Trump na poważnie wziął się za kampanię wyborczą – chciał konkurować z Barackiem Obamą, ale w ostateczności po raz kolejny się rozmyślił. Kilka lat później znowu powrócił...
Majątek Donalda TrumpaMajątek Donalda Trumpa po raz pierwszy został publicznie sklasyfikowany w 1982 roku. Przed kilkoma dekadami magazyn “Forbes” oszacował go wówczas na kwotę 200 milionów dolarów. Już trzy lata później biznesmen znalazł się na 51. miejscu w rankingu najbogatszych Amerykanów. Już w 1989 r. Trump z majątkiem 1,7 mld dol. był już na 26. lokacie.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Tak stołuje się prezydent Donald Trump. "Trzysta hamburgerów, mnóstwo frytek" [ZDJĘCIA]
Przez najbliższe kilka lat obecny prezydent USA nie łapał się do rankingu “Forbesa”. Było to spowodowane tym, że w 1989 Trump pożyczył ogromne sumy na zakup budynków i przedsiębiorstw, które więcej traciły, niż zarabiał. Powrócił w 1996 r. z dobytkiem wycenianym na 450 mln dol. Od tego momentu majątek Trumpa systematycznie rósł by w latach 2007-08 osiągnąć poziom 3 miliardów dolarów. Światowy kryzys finansowy z tamtych lat uszczuplił finanse miliardera, który stracił aż ⅓ swojego majątku. Jednak już w 2010 zaczął odrabiać straty i pięć lat później ubiegał się o prezydenturę mając na koncie rekordowe 4,5 mld dol. Trump nie szczędził własnych środków na kampanię wyborczą i zaledwie rok później stan jego majątku wyceniono na 3,7 mld dol.
16 czerwca 2015, ogłaszając swoją kandydaturę w wyborach prezydenckich, opublikował jednostronicowe sprawozdanie finansowe, w którym oświadczył, że jego majątek wynosi 8 737 540 000 dol. Same umowy na zezwolenie używania jego nazwiska i inne dotyczące praw autorskich i znaków towarowych miały być warte 3,3 mld dol. „Forbes” nazwał to oświadczenie a whopper (pol. wierutne kłamstwo) i wycenił jego majątek w tym okresie na 4,1 mld dol. W lipcu 2015 federalna komisja wyborcza ustaliła, że majątek Trumpa jest warty ponad 1,4 miliardy dolarów, a długi wynoszą ponad 265 mln dol.
W swoim najnowszym zestawieniu "Forbes" szacuje go na 2,4 mld dolarów, co daje mu 339. miejsce na liście "400 Najbogatszych Amerykanów". Jest to spadek o 64 miejsca. Wszystko to spowodowane spadkiem cen na rynku nieruchomości komercyjnych.
SPRAWDŹ TAKŻE: Pot, noga i gafy. Jak debaty prezydenckie wpływały na historię? [ZDJĘCIA]
Jego główną część majątku stanowią jednak niezliczone nieruchomości. Trump posiada także około 350 miejsc parkingowych na nowojorskim Manhattanie. Do niego należy też klub „Mar-a-Lago” na Florydzie i trzy znajdujące się w pobliżu domy. W samym Nowym Jorku znajduje się słynne "Trump Tower" (biurowiec o pow. 74 tys. m2), Trump Park Avenue (17 mieszkań) i wiele innych. Poza Nowym Jorkiem posiada także wieżowiec z centrum San Francisco, hotel w Las Vegas, Waszyngtonie i Chicago. Posiada także kilka domów, a jego penthouse w wieżowcu „Trump Tower” jest wart ponad 40 mln dolarów. Jest także właścicielem dwóch samolotów i trzech helikopterów - wylicza "Business Insider Polska".
Donald Trump - rodzina i "polska" afera
Trump jest obecnie w związku małżeńskim z Melanią, 50-letnią była modelką ze Słowenii. Pani Trumpowa już teraz w wywiadach zapowiada, że będzie świetną pierwsza damą, a jej mąż po wygranych wyborach złagodzi swój język. Wcześniej miliarder był żonaty dwa razy. Z pierwszą żoną Ivaną Zelniczkową wzięli ślub w 1977 r., małżeństwo trwało do 1992 r. Rok później Trump pojął za żonę amerykańską aktorkę Marlę Mapels, z którą rozwiódł się w 1999 r. Z Melanią jest od 2005 r. - ze wszystkich związków ma pięcioro dzieci.
Emocje wokół Trumpa rozpalają dodatkowo jego konkurenci. Ostatnio przypominali, że Trump w latach 90-tych zatrudniał „na czarno” robotników z Polski pracujących na jego budowie w Nowym Jorku. „Przyszłego prezydenta” bronił jednak w swoim programie w serwisie YouTube dziennikarz Mariusz Max Kolonko, który wskazuje, że w tym czasie miał firmę budowlaną na Manhattanie i doskonale zna sprawę. Kolonko wyjaśnia, że cała sytuacja jest rozdmuchana, a Trump padł ofiarą kontrahenta, który zatrudnił ludzi nielegalnie, o czym miliarder miał nie wiedzieć. Jednak nawet takie afery sprzed lat nie zagroziły pozycji Trumpa. Przebojem wdarł się do wielkiej amerykańskiej polityki i przez ostatnie 4 lata to Donald Trump, był najważniejszym politykiem na świecie. Czy przez kolejne cztery również nim będzie?