- (...) Nie stosować pouczeń, jedynie postępowanie mandatowe lub wnioskowe. - Taki rozkaz znalazł się na udostępnionym na jednej z policyjnych grup internetowych piśmie. Podpisał się pod nim podinspektor Marcin Kotulski, I-szy zastępca szefa Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
Pismo miało dotyczyć planu działań podczas akcji „Kaskadowy Pomiar Prędkości". To nie jedyne bulwersujące wycieki w ostatnich dniach. W zeszłym tygodniu informowaliśmy też o SKANDALICZNIE NISKICH PODWYŻKACH POLICJANTÓW. Opisaliśmy też historię kilku funkcjonariuszy, którzy przyznawali, że pompowanie statystyk za pomocą mandatów to norma, zaś SYTUACJA W POLSKIEJ POLICJI STAJE SIĘ PATOLOGICZNA.
Co jest takie bulwersującego w piśmie z Puław? Otóż to prowadzący kontrolę policjant decyduje czy i jak ukarać kierowcę. Przełożony nie może może wydać rozkazu, by odgórnie kogoś karać mandatem... w teorii.
- To policjant na drodze decyduje jak zakończyć wykroczenie. Uczciwego staruszka co przekroczył pierwszy raz prędkość o 15 km/h nie można wrzucać do jednego wora z kimś kto jeździ jak pirat i ma w nosie przepisy. Dlatego dla jednych są pouczenia A dla innych mandaty. Ktoś zza biurka nie może decydować za policjanta na drodze – komentuje użytkownik na grupie internetowej zrzeszającej policjantów.
- Ja w tym piśmie nie widzę błedu, normalne zadania w związku z dużą ilościa wypadków i tyle... - twierdzi inny.
- Standard ... pismo dla ciemnoty celem wykonania roboty – dodaje kolejny użytkownik.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Życie po odsiadce. Czy Tomasz Komenda ma szanse na dobrą pracę [OPINIE EKSPERTÓW]
Rzecznik Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, nadkomisarz Renata Laszczka-Rusek zarzeka się, że do wykonania tak sformułowanych rozkazów nie doszło, bo udostępnione pismo to tylko „projekt".
- Taki plan działań rzeczywiście powstał, ale został skorygowany w ramach naszego wewnętrznego nadzoru – stwierdziła rzecznik na łamach Dziennika Wschodniego. Dodała, że policjanci, którzy brali udział w akcji, zapoznali się z poprawnym planem, a w policji nie ma miejsca na limity mandatów.
– Komendant wojewódzki wszczął postępowanie dyscyplinarne wobec pierwszego zastępcy komendanta powiatowego w Puławach – stwierdziła rzecznik.