Banany w markecie

i

Autor: www.pixabay.pl

Wykałaczki w bananach z marketów. Wariat grasuje w Biedronce i Lidlu?

2019-04-03 11:27

W dwóch sklepach, Biedronka i Lidl, klientka odkryła szokujące znalezisko – w bananach, które jadła córka kobiety, wbite były wykałaczki. Sprawa została zgłoszona i obywa dyskonty, Biedronka i Lidl, wyjaśniają sprawę. Czy mamy do czynienia z wariatem grasującym w marketach?

Niebezpieczne banany zostały znalezione przez klientkę w Lipnie. Na pierwsze takie znalezisko kobieta natrafiła w Biedronce.

- Córka jadła banana i czymś się ukłuła w podniebienie – opowiadała na łamach „Gazety Pomorskiej”. Tym „czymś” okazała się wykałaczka, która wbita była w owoc od strony ogonka.

Kobieta zgłosiła sprawę do kierownika sklepu, ale niedługo później znowu przeżyła szok – w bananach znowu znalazła wykałaczki. Tym razem były to jednak owoce kupione w… Lidlu.

- Dzieci jadły już ostrożniej i od razu zorientowały się, że znów coś jest w owocach - powiedziała klientka dyskontów dziennikarzom „Gazety Pomorskiej”.

Zarówno Biedronka i Lidl przeprosiły kobietę i zadeklarowały, że zbadają sprawę. Sklepy sprawdzą partię feralnych bananów oraz to, kto jest ich producentem. Lidl dodatkowo zapewnił, że przeprowadził w swoim sklepie w Lipnie kontrolę, w czasie której nie znaleziono wykałaczek w bananach.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze