Nawet 3000 zł świadczenia na urlop. Kto może je dostać?
Jak pisze dziennik.pl, świadczenie urlopowe może być wypłacane w firmach, które nie mają obowiązku tworzenia Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych (ZFŚS), czyli mniej niż 50 osób, oraz nie są jednostkami budżetowymi lub samorządowymi zakładami budżetowymi.
Tym samym świadczenie nie jest wypłacane z ZFŚS, ale jak pisze dziennik.pl, jego wysokość jest powiązana ustawie ZFŚS jego wysokość jest związana z odpisami na fundusz. Pracodawca nie ma obowiązku wypłacać takiego świadczenia, ale ma taką możliwość.
Odpis świadczenia wynosi 37,5 proc. przeciętnego wynagrodzenia w przypadku pracownika na etacie, więc w tym roku kwota dodatku wynosi 2417,14 zł. Natomiast osoby pracujące w szczególnych warunkach (tj. takie, które kwalifikują się na emerytury pomostowe) mogą dostać 50 proc. przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego, czyli 3222,86 zł.
Pracownikom młodocianym przysługują mniejsze odpisy wysokości 5-7 proc. średniej krajowej.
Świadczenie mogą dostać osoby, które wezmą urlop wypoczynkowy w wymiarze przynajmniej 14 kolejnych dni kalendarzowych. Jeśli pracodawca się zdecyduje na ich wypłaty, powinny przysługiwać tej samej wysokości wszystkim pracownikom, niezależnie od stażu pracy, czy okresu zatrudnienia.
To inne świadczenie niż "wczasy pod gruszą"
Świadczenie nie jest tym samym czym są "wczasy pod gruszą" i podlega opodatkowaniu, choć nie podlega składce zdrowotnej i składce na ubezpieczenia społeczne.
Powyższe kwoty, to kwoty maksymalne jakie może wypłacić pracodawca i jak wskazuje dziennik.pl, rzadko jest wypłacane w kwocie maksymalnej. Ponadto w wielu zakładach pracy nie jest wypłacalne w ogóle.
Polecany artykuł: