podwyżka cena masło kradzież chip

i

Autor: Tomasz Radzik podwyżka cena masło kradzież chip

Rynek spożywczy

Wysoka cena masła w Polsce. Dlaczego masło jest tak drogie?

2025-02-25 10:00

Masło drożeje do tego stopnia, że na święta rząd uruchomił strategiczne rezerwy, aby obniżyć cenę produktu w Polsce. Później pojawiły się pogłoski, że towar po okazyjnej cenie trafił znad Wisły jednak do Czech. Eksperci prognozują, że na kolejne święta może być znacznie drożej. Wielkanoc to potencjalnie okres podwyżek cen żywności. Ile zapłacimy wtedy za masło?

Ceny masła wyhamowały, aby znów zacząć galopować

W pierwszych czterech miesiącach 2024 r. masło było wyraźnie tańsze w porównaniu rok do roku. W maju ceny r/r zaczęły rosnąć, a od połowy roku wzrosty sięgają ok. 30 proc.

"Masło jest kluczowym produktem w koszyku zakupowym Polaków. Jego ceny często są porównywane przez konsumentów i decydują o wyborze danego sklepu pod kątem dużych zakupów. Potwierdza to chociażby fakt, że masło jest jednym z najczęściej wyszukiwanych artykułów w aplikacjach z gazetkami promocyjnymi. Sieci handlowe doskonale zdają sobie sprawę z tej wrażliwości cenowej, dlatego uczyniły z tego towaru strategiczny element walki konkurencyjnej" – poinformował dr Krzysztof Łuczak z Grupy Blix.

Maślany skandal polsko-czeski. Czeska spółka wykupiła żywność interwencyjną?

Wysokie ceny masła zaczynają być tematem obecnym wśród czeskich debat politycznych. Doraźnym sposobem na kryzys są niższe ceny w polskich sklepach. Czesi uzyskują coraz wyższą biegłość w systemach promocyjnych. Masło można zamrozić. Niektórzy wypatrują najlepszych promocji, następnie kupują znaczne ilości na zapas.

Nieformalna informacja o przygranicznych realiach zmieniła się następnie w "aferę" na szczeblu rządowym.

W Warszawie zapadła decyzja, aby zrobić maślany prezent na święta – uruchomić strategiczne rezerwy, aby obniżyć ceny w Polsce. Później pojawiła się półoficjalna informacja, że okazję wykorzystała spółka czeska, która ma w Polsce spółkę zależną.

Strategiczne rezerwy masła nad Wisłą trafiły do naszych południowych sąsiadów. Taka informację ujawnił „Fakt” na przełomie stycznia i lutego, powołując się na własne źródła.

- RARS musi sprzedawać rezerwy, musi nimi rotować, bo kończy im się okres przydatności do spożycia – deklaruje cytowany przez fakt.pl Marek Sawicki, były minister rolnictwa z PSL. Publikacja rozwija, że polityk „nie ma wiedzy o tym, czy masło z rezerw trafiło do Czech”.

Prognoza: Masło na Wielkanoc po 12 zł

Pomimo interwencji rządowej masło nadal drożeje. W styczniu jego cena była niemal o 30 proc. wyższa niż rok wcześniej. A to jeszcze nie koniec - czytamy w publikacji "Rzeczpospolitej" datowanej na koniec lutego.

Dziennik podaje, że w styczniu w sklepach kostka masła kosztowała średnio 7,6 zł (dla porównania: przed rokiem 5,9 zł). Dodatkowo o 11,6 proc. spadła liczba promocji na ten produkt - wynika z opracowania UCE Research, Hiper-Com Poland i Grupy Blix w oparciu o analizę danych o cenach masła z 540 sklepów. "Rzeczpospolita" poznała je jako pierwsza.

"Produkt mocno drożeje od miesięcy i to mimo grudniowej rządowej interwencji na rynku. Sprzedaż masła z zapasów nie pomogła. Ceny idą w górę w całej Europie" - wskazuje gazeta.

Zdaniem ekspertów ceny masła będą nadal rosnąć. "Co do prognoz cen masła, to przyszedł czas na wyznaczenie nowego progu psychologicznego - 12 zł w cenie regularnej i nie mniej niż 8,99 zł w promocji. Myślę, że ten poziom osiągniemy do Wielkanocy" - mówi Piotr Biela.

QUIZ Gospodynie domowe w PRL. Czy w Polsce Ludowej dałabyś radę zrobić coś z niczego?
Pytanie 1 z 14
Żyjesz w PRL-u. W sklepie zabrakło majonezu, a jutro wesele. Co robisz?
QUIZ PRL. Gospodynie domowe w PRL-u

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze