Jak podaje dziennik, problemy są ze zdobyciem preparatów na nadciśnienie, choroby tarczycy, astmę, alergię i cukrzycę. Zaczyna brakować także leków onkologicznych i neurologicznych. W poniedziałek samorząd aptekarski wystosował list otwarty do ministra zdrowia. Farmaceuci powiedzieli dziennikowi, że "najwyższy czas zainteresować problemami wszystkich, w tym media".
ZOBACZ TAKŻE: Były prezes i pracownicy Plus Banku zatrzymani przez CBA!
Przyczyny pustek w aptekach
Ostatnio brakuje nie tylko leków oryginalnych, ale także ich tańszych zamienników. Jednym z powodów jest zamknięcie kilku fabryk substancji czynnych preparatów medycznych w Chinach, czyli państwie, które produkuje 80 proc. środków dostępnych w Polsce – czytamy.
Eksperci wskazują, że inną przyczyną braku dostępności farmaceutyków jest ich nielegalny wywóz z Polski. Ich wartość szacuje się na 2 mld zł rocznie. W tym przypadku chodzi głównie o drogie oryginalne specyfiki – onkologiczne, neurologiczne, przeciwzakrzepowe. Zdaniem farmaceutów jednak, to nie jest główny powód obecnych kłopotów.
Lekarze solidaryzują się z aptekarzami i pacjentami. Tymczasem wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski odpowiada, że resort "codziennie pracuje nad tym, by dostępność leków była jak najlepsza". "Przekonuje, że MZ rozmawia z producentami, a zaopatrzenie w wiele produktów poprawi się już niebawem" - pisze "DGP".
Jakich leków brakuje?
Najwięcej w ostatnich dniach mówiło się o preparacie euthyrox (lewotyroksyna), stosowanym w leczeniu chorób i zaburzeń tarczycy. Lek ten występuje w Polsce "w przynajmniej 10 różnych dawkach i części z nich po prostu nie ma". Coraz trudniej dostępna jest metformina (glucophage XR 500 i metformax 500), podstawowy lek w terapii cukrzycy, aptekarze zgłaszają też niedostępność środków na astmę, alergię czy nadciśnienie.
SPRAWDŹ TEŻ: Wakacje na plaży czy aktywnie? Sprawdź, jak lubią odpoczywać Polacy
Źródło: "DGP"