Wzdłuż wybrzeża bałtyckiego na rowerze: Eurovelo 10 [ZDJĘCIA]

2018-04-30 4:00

Jedną z najchętniej uczęszczanych przez rowerzystów tras w Polsce jest szlak wzdłuż zachodniego wybrzeża bałtyckiego. Biegnie on wzdłuż międzynarodowej trasy EuroVelo 10. Spośród kilkunastu różnych szlaków rowerowych EuroVelo ten przyciąga miłośników Morza Bałtyckiego, latarni morskich i pięknych widoków.

Pętla EuroVelo10 biegnie przez dziewięć różnych państw: Polskę, Niemcy, Danię, Szwecję, Finlandię, Rosję, Estonię, Łotwę i Litwę. Po drodze można zwiedzić takie stolicy, jak Sztokholm, Talin czy Ryga, a nawet odwiedzić Petersburg, gdzie znajduje się początek i koniec EuroVelo 10. Jednak największą atrakcję stanowią widoki na piaszczyste plaże i bałtyckie wybrzeże. Cała trasa liczy ok. 8000 km, z czego na polski odcinek przypada 588 kilometrów. W zależności od tego, jak zmodyfikujemy trasę pod kątem dodatkowych atrakcji i dojazdu, do przejechania możemy mieć 500 - 700 kilometrów.

EuroVelo 10, oznaczony w Polsce jako Szlak Rowerowy R-10, biegnie przez trzy województwa: zachodniopomorskiego, pomorskiego i warmińsko-mazurskiego. Polska część trasy została poprowadzona w dużej mierze po drogach gruntowych, wśród lasów i pól, oraz po mało uczęszczanych dróg asfaltowych. Zdarzają się na niej odcinki, które wiodą przez grząskie tereny, dlatego nie można pokonać jej na rowerze szosowym. EuroVelo biegnie przez Słowiński Park Narodowy, ale ten może być nieprzejezdny. Wówczas trzeba nadrobić drogi.

Zobacz: Rowerem na majówkę. Green Velo ma 2 tys. km [ZDJĘCIA]

Niestety, chwilami trasa odbiega daleko od morza, nawet o kilkanaście kilometrów. Nie powinno to jednak zrażać miłośników letnich kąpieli i niskobudżetowych wyjazdów. Trzeba też podkreślić, że nie wszystkie części szlaku są dobrze oznakowane. Przykładowo, na odcinku Rusinowo – Stilo oznakowanie jest lepiej widoczne niż na trasie wiodącej z Darłowa czy Kołobrzegu do Mielna.

Miasta na trasie EuroVelo 10 w Polsce:
Świnoujście – Międzyzdroje – Dziwnów – Rewal – Kołobrzeg – Mielno – Darłowo – Jarosławiec – Ustka – Łeba – Władysławowo – Puck – Błądzikowo – Rzucewo – Gdynia – Sopot – Gdańsk – Elbląg – Frombork – Braniewo – Gronowo

Zobacz też: Ruch bezwizowy na Białorusi. Pomysł na tani wyjazd bez wizy [ZDJĘCIA]

Aby jechać z wiatrem, polski odcinek EuroVelo 10 najlepiej rozpocząć w Świnoujściu, gdzie znajduje się dworzec PKP. Ze względu na dużą popularność wybrzeża bałtyckiego, najlepiej jest wybrać termin, który nie będzie pokrywał się z długim weekendem, ani wakacjami. Jeżeli jednak nie są ci straszne kolejki do latarni morskich, możesz wybrać się na trasę wzdłuż wybrzeża bałtyckiego w sezonie letnim.

Aby zaoszczędzić czas, w helu warto skrócić trasę i przeprawić się promem do Sopotu. Ze względu na dogodne połączenia PKP, można zakończyć wypad w Trójmieście, Łebie, Ustce lub Elblągu. Można również w Krynicy Morskiej odbić do Malborka, aby zwiedzić zamek krzyżacki.

Idealnym miejscem noclegowym dla rowerzysty jest pole kempingowe. Na kempingu zazwyczaj nie ma problemu z umyciem roweru i wysuszeniem wypranych rzeczy przez minimalistów, którzy nie pakują odzieży na każdy dzień, aby mniej dźwigać.

Główne atrakcje na szlaku:
- latarnie morskie,
- Ekopark Wschodni (Solne Bagno) na trasie Kołobrzeg - Ustronie Morskie
- 14-kilometrowy odcinek wzdłuż wybrzeża na trasie Pogorzelica - Mrzeżyno

Źródło: eurovelo.com, eurovelo10.pl, facebook.com

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze