Kobieta na chorobowym pojechała z mężem na wakacje do Miami. Złapano ją na gorącym uczynku
Jak czytamy w komunikacie prasowym Conperio, firmy zajmującej się zarządzaniem problemem absencji chorobowej, proceder wykorzystywania nieuczciwie zwolnień chorobowych ma w Polsce dużą skalę, a kontrolę ZUS są zaledwie "kroplą w morzu potrzeb". Często zgłoszeń dokonują nie tylko pracodawcy, a pracownicy, którzy mają poczucie niesprawiedliwości, lub przez fałszywe zwolnienia, sami muszą wykonywać nadmiar pracy, po osobie z absencją.
ZUS w Szczecinie cofnął zasiłki w dwóch przypadkach, w którym wykrył znaczne nadużycia. Mikołaj Zając, prezes firmy Conperio, która kontroluje rocznie blisko 40 tysięcy zwolnień chorobowych podkreślił, że to dobry prognostyk na przyszłość.
- Cieszymy się z konsekwentnych decyzji szczecińskiej jednostki, bowiem tak szybkie działanie Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w ewidentnych casusach nadużyć, niestety nie zawsze jest normą. W pierwszym przypadku zgodnie z przepisami, świadczenie na kwotę ponad 14 tysięcy złotych odebrane zostało pracownikowi, który przebywając na zwolnieniu lekarskim, pracował jako kierowca dla innej firmy. W drugim przypadku ZUS odmówił wypłaty dwumiesięcznego świadczenia rehabilitacyjnego pani, która będąc na chorobowym, pojechała z mężem na wycieczkę do Miami. Kobieta w złożonych wyjaśnieniach przyznała się do wyjazdu za granicę w celach rekreacyjnych - mówi Mikołaj Zając, prezes Conperio.
Masowe kontrole ZUS. Polacy na L4 jeżdżą na protesty, regaty, czy robią remonty
ZUS w całym 2023 roku skontrolował 461,2 tys. zwolnień lekarskich. Skutkiem było zakwestionowanie 28,9 tys. świadczeń chorobowych na kwotę 29 mln 273 tys. zł. Jak podał rzecznik prasowy zakładu, w trakcie zwolnień Polacy biorą udział m.in. w regatach, pikietach w urzędzie, czy remontują swoje mieszkania.
- Dostrzegamy coraz większe zainteresowanie kontrolami zwolnień chorobowych. Chodzi zarówno o weryfikację, czy chorzy prawidłowo korzystali ze zwolnień, jak i sprawdzenie, czy wystawione zaświadczenia lekarskie były zasadne. Trend ten będzie w kolejnych miesiącach przybierał na sile, ponieważ pracodawcy pozostawieni są z problemem sami sobie, a liczba kontroli przeprowadzanych przez ZUS jest wciąż niewystarczająca w porównaniu do skali nadużyć. Mam nadzieję, że konsekwentne działanie szczecińskiej jednostki będzie stanowić dobry przykład dla innych regionów – podsumowuje Mikołaj Zając, prezes Conperio.