W dobie epidemii, kiedy jedynym skutecznym narzędziem do zminimalizowania rozprzestrzeniania się wirusa w społeczeństwie było izolacja i spędzanie czasu w domu, zakupy online wydawały się najbezpieczniejszym rozwiązaniem. Polacy w ten sposób nie tylko kupowali ubrania czy książki, ale również uzupełniali lodówkowe braki. Markety, które posiadają swoje sklepy internetowe były oblegane, w szczytowym okresie na dostawę swojego zamówienie trzeba był czekać nawet grubo ponad miesiąc.
Czytaj również: Premier zakazał produkcji i handlu mięsem! Za złamanie zakazu - nawet 6 miesięcy więzienia
Jak podaje "Rzeczpospolita" e-zakupy spożywcze wzrosły nawet o 400 proc., powstało aż 1,7 tys. nowych sklepów online. Wiele placówek stacjonarnych zdecydowało się na sprzedaż kanałami elektronicznymi, na Allegro działalność rozpoczęło aż 15 tys. firm. Co ważne, wiele z nich nie widzi już potrzeby powrotu do sprzedaży stacjonarnej. Być może część znanych sklepów zdecyduje się zamknąć swoje lokale i zainwestować w sprzedaż online.
Zobacz także: Promocje Lidla w nowej odsłonie. Produkty polskie jeszcze lepiej oznaczone
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj