Według Dymitra Błaszczaka z kanału "Sprawdzam Jak", który zgłębił temat cen kosmetyków w więziennych sklepach, skazani nie posiadają przy sobie gotówki. Jednak mogą zarobić pieniądze, wykonując pracę podczas odbywania kary. Ponadto, rodziny osadzonych mogą przygotować paczki z produktami, które zostaną wykupione i przekazane więźniom.
W ramach porównania cen, Dymitr Błaszczak skupił się na popularnych produktach, z którymi zazwyczaj stykamy się w codziennym życiu. Na przykład, żel pod prysznic 3w1 Adidas kosztuje w więziennej kantynie 13,40 zł, podczas gdy w Auchan cena wynosi 12,99 zł. Różnica nie jest znaczna, pozostając jednak akceptowalnym zakresem cenowym. Większą dysproporcję zauważono natomiast przy cenie pasty do zębów, która w więzieniu wynosi 10 zł w porównaniu do 8,48 zł w hipermarkecie. Krem Nivea okazał się być najbardziej wyraźnym przykładem różnicy cenowej – w więziennej kantynie kosztuje 25,50 zł, podczas gdy w Auchan można go nabyć za 13,98 zł. Prowadzący zwrócił uwagę na znaczną różnicę, komentując, "Jeśli trafisz do paki i chcesz posmarować twarz Nivea, to powiem ci, że to jest dość droga przygoda!".