Według danych GUS, wynagrodzenie w maju 2017 r. wzrosło o 5,4 proc. rok do roku. Z kolei wzrost zatrudnienia o 4,5 proc. rdr. był niższy niż od oczekiwanego. Zdaniem Jakuba Gontarka z Konfederacji Lewiatan, dane te potwierdzają nadchodzący rynek pracownika, szczególnie w kontekście nadal niskiej aktywności zawodowej Polaków.
– Dużym wyzwaniem, z którym będą musieli zmierzyć się pracodawcy w nadchodzących miesiącach będzie znalezienie wystarczającej liczby pracowników sezonowych, których już teraz zaczyna brakować – podkreśla Gontarek.
Sprawdź także: Jak zatrudniać na sezon
Jak dodaje, obawy te potwierdza także zniesienie w ostatnim czasie wiz dla obywateli Ukrainy przez Unię Europejską.
– Obecnie wiele firm decyduje się na zatrudnianie naszych wschodnich sąsiadów, szczególnie w sektorach, gdzie brakuje pracowników średniego i niskiego szczebla, czyli w handlu i produkcji. W Polsce zgodnie z szacunkami przebywa ponad 1 milion Ukraińców i są oni znaczącym wsparciem dla polskich firm. Większość z nich niestety pracuje nielegalnie, a to oznacza nieuczciwą konkurencję na rynku pracy – tłumaczy ekspert Konfederacji Lewiatan.
Zobacz również: Praca tymczasowa na topie. Nawet wśród specjalistów [WIDEO]
Zdaniem Jakuba Gontarka, niezwykle ważne są działania, których skutkiem będzie wzrost transparentności i sprawiedliwe traktowanie wszystkich pracowników. Jest to istotne szczególnie w kontekście możliwości pracy Ukraińców u zachodnich sąsiadów, która na pewno jest atrakcyjną alternatywą. Ekspert podkreśla także, że zapewnienie równych i przejrzystych warunków zatrudniania obcokrajowców jest szansą dla polskiego rynku pracy, który w niedalekiej przyszłości będzie musiał się zmierzyć z brakiem pracowników.
Źródło: Konfederacja Lewiatan