Zbliża się nowa waloryzacja emerytur. Co najmniej 109 zł podwyżki

Waloryzacja emerytur w Polsce

O ile mogą wzrosnąć emerytury w Polsce? Jaka może być waloryzacja emerytur? Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane dotyczące inflacji w Polsce. Okazuje się, że inflacja w Polsce we wrześniu wyniosła 4,9 proc. Wzrost cen to jeden z parametrów, jaki bierze się pod uwagę przy wyliczaniu wskaźnika waloryzacji emerytur i rent. Zastosowawszy odpowiedni wzór matematyczny, można wyliczyć wskaźnik waloryzacji emerytur i rent na poziomie 6,14 proc. W takiej sytuacji najniższa emerytura, która wynosi w zaokrągleniu 1780 zł, wzrosłaby o 109 zł, osiągając tym samym poziom rzędu 1890 zł. Natomiast średnia emerytura, która to obecnie wynosi 3,5 tys. zł, poszłaby w górę o 215 zł, osiągając poziom 3715 zł. Oczywiście na najwyższy wzrost mogliby liczyć seniorzy, którzy mają wysokie świadczenia rzędu 5 tys. zł. Przy wskaźniku waloryzacji 6,14 proc. taka emerytura wzrosłaby o 307 zł i wyniosłaby 5307 zł co miesiąc. Szczegółowe wyliczenia emerytur od najniższej do właśnie 5 tys. zł prezentujemy w GALERII. 

Po co waloryzacja?

Czy takie podwyżki są znaczące dla seniorów? Wskaźnik waloryzacji emerytur i rent jest odpowiedzią na wciąż wysoką inflację, ale i wysokie wzrosty płac. Celem waloryzacji świadczeń z ZUS jest zniwelowanie skutków drożyzny w portfelach emerytów i rencistów. Zatem im wyższa inflacja, tym wyższy wskaźnik waloryzacji świadczeń. Przypomnijmy, jakie były wysokie wskaźniki waloryzacji emerytur i rent, kiedy to inflacja biła rekordy i zbliżała się do 20 proc. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia na początku 2023 roku. I w lutym 2023 roku prognozowaliśmy waloryzację świadczeń dla seniorów na poziomie bliskim 15 proc. Ostatecznie oficjalnie rządowa waloryzacja emerytur i rent w marcu 2024 roku wyniosła 12,12 proc.