Co jakiś czas słyszymy o bezmyślnych osobach, które, dzwoniąc pod numery 997, 998 i 999 wywołują niepotrzebne alarmy. Choć to głupie zachowanie, jest ono nagminne. MSWiA chce coś z tym zrobić. Remedium na żartownisiów ma być likwidacja ikonicznych numerów alarmowych i zastąpienie ich, obecnie działającym w Polsce równolegle, numerem alarmowym 112 (to uniwersalny numer alarmowy w całej Unii Europejskiej).
ZOBACZ TEŻ: Polscy policjanci upodobnią się do francuskich. Zobacz nowe mundury
Radio ZET twierdzi, że zmiany mają zajść od końca roku, ale przez jakiś czas numery 997, 998 i 999 będą aktywne. Z tą różnicą, ze nie będziemy się za ich pośrednictwem łączyli bezpośrednio z policją, strażakami czy pogotowiem, ale połączenie zostanie przekierowane do centrali numeru 112. Dzięki temu osoba dzwoniąca ma być lokalizowana błyskawicznie, co ma zniechęcić żartownisiów.
ZOBACZ TEŻ: MSWiA promuje „policjantów pierwszego kontaktu”. Uruchamia specjalną aplikację
„W związku z pojawiającymi się nieprawdziwymi informacjami w mediach, informujemy, że MSWiA nie planuje wygaszania numerów alarmowych (997, 998, 999). Numery te będą w dalszym ciągu obsługiwane. Każda osoba, która z nich skorzysta, otrzyma niezbędną pomoc od służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo” - tak do doniesień ZET-ki odniosło się MSWiA.
Źródło: zdrowie.radiozet.pl