Mieszczący się w samym centrum Warszawy, 54-piętrowy budynek nazywany „Żaglem” jest najwyższym obiektem mieszkalnym w stolicy (ma 192 metry). Jego budowa rozpoczęła się w 2008 r., wiosną 2009 r. zatrzymała się na wysokości 17. piętra, bo inwestor miał kłopoty finansowe. Potem prawomocność straciło pozwolenie na budowę z powodu sporu z sąsiadami. Budowa została wznowiona pod koniec 2010 r. Pod koniec 2013 r. osiągnęła pełną wysokość, ale wkrótce potem się zatrzymała z powodu kłopotów finansowych inwestora, firmy Orco.
Może Cię zainteresować: Jak luksus w mieszkaniu, to tylko w Warszawie [RAPORT, GALERIA]
W 2014 r. obiekt został przejęty przez konsorcjum firm Amstar i BBI Development. Budynek z zewnątrz wygląda na prawie gotowy, ale w środku trwają prace wykończeniowe. Do gotowych apartamentów mieszkańcy mają zacząć się wprowadzać jesienią 2017 r.
Ceny mieszkań w Złotej 44 mogą przyprawić o zawrót głowy. Według różnych szacunków wahają się od 24 do blisko 40 tys. zł za m kw. Lista osób, które stać na takie mieszkanie nie jest długa (jedno z mieszkań kupił Robert Lewandowski).
Zobacz także: Robert Lewandowski kupił apartament na Złotej 44 [ZDJĘCIA]
Dlatego fakt, że inwestorowi udało się jednorazowo sprzedać aż 72 apartamenty można uznać za jego sukces. W komunikacie giełdowym dotyczącym tej transakcji (5 lipca br. zawarto umowę przedwstępną, właściwa umowa ma zostać podpisana w czerwcu przyszłego roku) czytamy, że „opisana transakcja dotyczy aż 72 spośród wszystkich 287 apartamentów zaprojektowanych w apartamentowcu na Złotej 44, a więc powoduje istotne zaawansowanie procesu sprzedaży apartamentów i może pozytywnie przełożyć się na przyszłe wyniki z działalności Emitenta w związku z jego udziałem w projekcie Złota 44”.
Apartamenty, na które zawarto umowę mieszczą się na niższych piętrach wieżowca (od 11. do 19.). Nabywcą jest spółka celowa funduszu nieruchomościowego Catella Wohnen Europa z siedzibą w Niemczech. Według szacunków ceny mieszkań w Złotej 44 zaczynają się od 1,4 mln zł (lokal dwupokojowy) i dochodzą aż do 11 mln zł za największe, czteropokojowe mieszkania. To oznacza, że wartość transakcji prawdopodobnie przekracza 200 mln zł. Catella chce apartamenty wynajmować kadrze menedżerskiej i dyplomatom.
Źródło: wyborcza.pl, oprac. MK