pieniadze dolar usa banknoty

i

Autor: shutterstock pieniadze dolar usa banknoty

Złoty tonie coraz mocniej. Euro i dolar najdroższe od wejścia Polski do UE [KURSY WALUT 04.03.2022]

2022-03-04 8:21

Kursy waluty [04.03.2022]. W piątek rano polska waluta nieco osłabła w porównaniu do wieczornych notowań z czwartku: euro kosztuje 4,84 zł, dolar 4,39 zł, a frank szwajcarski 4,77 zł. Od napaści Rosji na Ukrainę polski złoty jest pod presją. Narodowy Bank Polski poinformował w tym tygodniu o dwóch interwencjach na rynku walutowym, sprzedając pewną ilości walut obcych za złote. Pomoc złotemu zapowiedziało również Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział, że środki walutowe znajdujące się w jego dyspozycji będą "wymieniane przede wszystkim na rynku walutowym w odpowiedniej skali".

Kursy walut [04.03.2022]

Jak wynika z danych www.investing.com, w piątek ok. godz. 7.30 euro kosztowało 4,84 zł, dolar 4,39 zł, a frak szwajcarski 4,77 zł. W czwartek wieczorem po godz. 18. polska waluta nadal traciła do głównych walut. Euro kosztowało 4,80 zł; dolar 4,34 zł, a frank 4,70 zł. W piątek za jednego rubla (RUB) zapłacimy 0.039 zł. Od czasu inwazji rosyjskich wojsk na terytorium Ukrainy, wskutek kolejnych sankcji nakładanych przez zachodnie gospodarki, kurs rosyjskiej waluty (RUB/PLN) osłabia się.

Lublin solidarny z Ukrainą

Sytuacja na rynku walutowym

Zdaniem głównego ekonomisty PKO BP Piotra Bujaka, jeżeli konflikt na Ukrainie będzie się przedłużał, ale bez zwiększenia jego natężenia, bez spotęgowania skali negatywnych konsekwencji gospodarczych, to sytuacja na rynku walutowym powinna się uspokoić.

- Uważam, że początkowa, bardzo nerwowa reakcja rynku walutowego po inwazji Rosji na Ukrainę, przy bardzo dużej niepewności co do dalszego biegu wydarzeń, będzie się częściowo odwracać i złoty, przy bardzo mocnych fundamentach polskiej gospodarki, będzie odzyskiwać siły - powiedział w czwartek Bujak w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Zdaniem Bartosza Sawickiego, analityka Cink-ciarz.pl. rozpętana przez Rosję wojna i idące za nią przyspieszenie inflacji pogorszą perspektywy wzrostu gospodarczego zarówno w Polsce, jak i u najistotniejszych partnerów handlowych. – Jeszcze miesiąc temu prognozowaliśmy, że dynamika PKB w tym roku wyniesie około 4,5 proc. i spowolni z 5,7 proc. rok do roku. W tej chwili obawiamy się, że bardziej prawdopodob-ny jest o połowę gorszy wynik niż w 2021 r. – powiedział Sawicki.

Sonda
Czy Ukraina powinna wejść do NATO?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze