Bon turystyczny wprowadzono po pierwszej fali koronawirusa. Miało on wesprzeć zamrożoną wówczas branżę turystyczną. Teraz ustawa, na mocy której został on wprowadzony zostaje poprawiana. Zgodnie z nowymi zapisami bonem można będzie płacić za wycieczki jednodniowe bez noclegu. Teraz jest to możliwe tylko w przypadku wycieczki z co najmniej jednym noclegiem wykupionej u organizatora turystyki. Taka zmiana sprawiłaby, że z bonów mogłoby korzystać więcej przedsiębiorców, np. właściciele szkółek narciarskich, stoków narciarskich, organizatorzy jednodniowych wycieczek. Skorzystałyby na tym także firmy transportowe oferujące przewóz osób, wynajem autokarów, piloci wycieczek, a nawet gastronomia oferująca gotowe posiłki/lunchboxy na wynos.
- Jeśli bonem będzie można płacić za jednodniowe wycieczki, to skorzystają na tym organizatorzy wycieczek szkolnych, młodzieżowych, sportowych i półkolonii. Nawet już podczas tej zimy - powiedział na łamach "Rzeczpospolitej", Rafał Szlachta, prezes Polskiej Organizacji Turystycznej, która obok resortu rozwoju jest inicjatorem zmian w ustawie.
Zobacz: Wielkie promocje w Biedronce: mąka za 1 zł i majonez za darmo!
Przypominamy, że świadczenie w formie bonu turystycznego jest przyznawane na dziecko, na które przysługuje świadczenie wychowawcze lub dodatek wychowawczy z programu "Rodzina 500 plus". Rodzice dzieci z niepełnosprawnościami mogą liczyć na dodatkowy bon, również w wysokości 500 zł.
Bon turystyczny należy wykorzystać do 31 marca 2022 r.